Jeśli polska energetyka chce przez następne dwie lub trzy dekady korzystać z węgla, polskie górnictwo musi być rentowne, a opalane węglem elektrownie wydajne. Choć Unia Europejska dąży do ograniczenia emisji CO2, którego wielkim emitentem są właśnie elektrownie opalane czarnym surowcem, nie musi to oznaczać rezygnacji z węgla. Nowe, bardziej efektywne bloki węglowe w elektrowniach wyprodukują tę samą ilość energii przy znacznym ograniczeniu emisji.