Walentynki, obchodzone 14 lutego, mają długą i złożoną historię. Ich korzenie sięgają starożytnego Rzymu, gdzie w połowie lutego obchodzono Luperkalia – święto płodności i oczyszczenia. Wraz z nadejściem chrześcijaństwa Luperkalia zostały zastąpione Dniem Świętego Walentego. Postać św. Walentego, męczennika z III wieku, wiązana jest z opowieściami o potajemnym udzielaniu ślubów zakochanym parom wbrew zakazom cesarza.
Ponad pół roku po ogłoszeniu kupna Muzo.FM przez Grupę ZPR Media od Telewizji Polsat nadal transakcja nie została sfinalizowana. Rozgłośnia ma zmienić się w Eskę Rock, ale wniosek w tej sprawie nadal nie został wysłany do KRRiT. Na razie obie stacje grają niemal identyczną muzykę. - Tkwimy w stanie zawieszenia i to słychać na antenie - mówi nam pracownik stacji.
W środę 20 kwietnia w południe ruszyła emisja cyfrowa Radia Muzo.fm, należącego do Grupy Polsat. Stacji można słuchać na lokalnych multipleksach w Częstochowie, Poznaniu, Warszawie oraz Katowicach.
- W najbliższych dniach podpiszemy umowy z operatorami, a następnie uruchomimy nadawanie - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Dariusz Grzywaczewski, prezes spółki, do której należy radio Muzo.fm. Rozgłośnia rozpocznie emisję cyfrową m.in. w Warszawie, Poznaniu, Katowicach, Częstochowie i Rzeszowie.
Skrzyżowanie ul. Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej, przy Centrum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie to miejsce, które przyciąga uwagę nie tylko ze względu na swoje unikalne położenie, ale także ze względu na spektakularny nośnik OOH / Wielki Format, który znajduje się na fasadzie biurowca Central Point. Braughman Group Media Poland, lider na rynku reklamy zewnętrznej, jest odpowiedzialny za realizację kampanii reklamowych na tym nośniku.
Radio PiN zakończyło wczoraj emisję audycji, od dziś nadawany jest program przejściowy, a w pierwszej połowie października jego miejsce zajmie Muzo.fm. - Liczymy, że słuchacze zaakceptują naszą nową propozycję - mówi nam Dariusz Grzywaczewski, prezes Radia PiN.
Radio PiN od początku roku gra muzykę popową. Słuchacze krytykują zmiany w playliście. - Dodaliśmy utwory dynamiczne, ale nadal będziemy dostarczać muzykę ze znakiem selekcji Radia PiN - mówi Wirtualnemedia.pl Dariusz Grzywaczewski, prezes rozgłośni.
- Polski rynek radiowy w dużej mierze definiowany jest nierównowagą między nadawcami (rynek rozproszony) a dysponentami budżetów reklamowych (rynek w dużej mierze skonsolidowany) - mówi nam Dariusz Grzywaczewski, prezes zarządu Radia PiN.
Od środy, na częstotliwości 103,7 MHz, można słuchać we Wrocławiu Radia PiN.
Zapisz się do newslettera