Więcej polskiej muzyki w radiu? Rozgłośnie protestują

Dobrze mówią... Wyobrażacie sobie, że Planeta FM, która jest w jakimś stopniu stacją klubową, zacznie grać polską muzykę? Jedyne, co jest w bazie polskiego, co było grane za dnia to zremiksowana Reni Jusis i Eldo które zupełnie nie pasuje do obecnej playlisty. Już od dawnien dawna nie było w tej stacji polskiej muzyki, chyba jako jedyni nie grali pseudo-hitu od Agnieszki Chylińskiej. To samo ma się w Chilli Zet, nie wiem bo nie słucham często, ale nie wydaje mi się, aby leciały tam kawałki z polskim vocalem. Co zrobi Planeta Poznań, która jest już stricto klubową stacją? Tam nie ma żadnego POP'u zagranicznego, wyobrażacie sobie że leci dobre tech-house, house czy trance, a zaraz po tym Robert Gawliński albo Kasia Cerekwicka znana z RMF FM? Może przesadziłem, ale do tego to zmierza. Pan Mateusz Kirstein dobrze powiedział, trzeba dopasować to do rzeczywistości, która nie jest czarno-biała. Kolejny chory pomysł KRRiT.

Może w końcu stacje radiowe będą zmuszone poszukać zdolnych polskich artystów pasujących do ich profili.Nie wierzę, że w tak licznym narodzie nie ma zdolnych twórców. Może warto więc poszukać poza wytwórniami muzycznymi.

Drodzy szefowie Stacji! Trzeba grać ambitną polską muzykę, której ludzie chcą słuchać - bo kupują płyty! HEY, CZESŁAW ŚPIEWA, ANIA DĄBROWSKA, KAYAH! - Żaden z tych artystów nie pojawił się na antenie RMFu czy Zetki a ich płyty pokryły się PLATYNĄ! Popieram ustawę, jednak znając ten rząd nic z niej nie wyniknie!