Maraton świątecznych reklam kończy się mdłościami. Jak robić reklamy, które nie zmęczą?
Im było bliżej świąt, tym więcej bożonarodzeniowych reklam emitowano z coraz większą częstotliwością. I choć świąteczne tradycje zdają się pozostawać niezmienne od lat, to po tegorocznych świątecznych kampaniach widać, że marketerzy próbują z nimi eksperymentować. Czy to potrzebne i czy warto? - Marketerzy zdają sobie sprawę, że widza trzeba dziś zaskoczyć nie tylko emocjami, ale też kreatywnością czy użytecznością ich kampanii – uważa Jacek Redźko.
Dołącz do dyskusji: Maraton świątecznych reklam kończy się mdłościami. Jak robić reklamy, które nie zmęczą?
Parodia reklamy to była apartowska perła!
Kupe, kawę i jeszcze jedną kupę. Nawet przy zatwardzeniu typu g...o chirurgiczne (do wygooglania)