SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Koszty Radia Nowy Świat wyższe o milion zł. Przybywa jednak patronów

Od połowy grudnia grono patronów Radia Nowy Świat powiększyło się o 600 osób, a dwa razy tyle dotychczasowych darczyńców zwiększyło swoje wpłaty na rzecz rozgłośni. To efekt regularnych apeli redaktorki naczelnej o finansowe wsparcie radia, którego koszty utrzymania - m.in. na skutek inflacji - wzrosły w ciągu roku o milion złotych. Jak zapewniają jednak przedstawiciele rozgłośni, antena pozostanie wolna od reklam. 

Dołącz do dyskusji: Koszty Radia Nowy Świat wyższe o milion zł. Przybywa jednak patronów

32 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Geriatria RNŚ
Radio nowy świat to kanał wybitnie geriatryczny.
4 10
odpowiedź
User
stolec
Szczerze mówiąc dziwię się, ze stacji tak skupionych na sprawach stolicy (zwłaszcza RNŚ ale nie tylko) słuchają ludzie powiedzmy z Konina. Naprawdę interesuje was ze Trasa Łazienkowska stoi albo co słychać w teatrze u Żebrowskiego? Przecież wszędzie są lokalne stacje z informacjami które faktycznie mogą być przydatne. No chyba że potrzebujecie wyleniałych "przewodników muzycznych" żeby puścili Lionela Richie, ale to też byłoby dziwne


Ja tego w tym 357 nie słyszę. No dziś choćby słuchałem - typiara z Trójmiasta opowiadała o ogólnopolskim temacie społecznym - ale z perspektywy Gdyni. Albo z Rzeszowa o jakichś profilaktycznych programach NFZ. Co mają mówić, o korku w Łomży>? Polityka dzieje się w Wawie to i sporo stolicy, ale to w każdym każdym medium. W telewizji gdzie pracuję też. Jakieś dziwne te warszawskie pretensje


Wiesz co to Warszawa dla większości mieszkańców Polski? Takie zakorkowane miasto na wschodzie kraju. Miasto, w którym jest mało warszawiaków, a dużo słoików. Miasto, gdzie pęknięta rura, zapadnięta studzienka albo inne prozaiczne zdarzenie urastają do rangi ogólnopolskiego problemu.
13 3
odpowiedź
User
mhhh
Szczerze mówiąc dziwię się, ze stacji tak skupionych na sprawach stolicy (zwłaszcza RNŚ ale nie tylko) słuchają ludzie powiedzmy z Konina. Naprawdę interesuje was ze Trasa Łazienkowska stoi albo co słychać w teatrze u Żebrowskiego? Przecież wszędzie są lokalne stacje z informacjami które faktycznie mogą być przydatne. No chyba że potrzebujecie wyleniałych "przewodników muzycznych" żeby puścili Lionela Richie, ale to też byłoby dziwne


Ja tego w tym 357 nie słyszę. No dziś choćby słuchałem - typiara z Trójmiasta opowiadała o ogólnopolskim temacie społecznym - ale z perspektywy Gdyni. Albo z Rzeszowa o jakichś profilaktycznych programach NFZ. Co mają mówić, o korku w Łomży>? Polityka dzieje się w Wawie to i sporo stolicy, ale to w każdym każdym medium. W telewizji gdzie pracuję też. Jakieś dziwne te warszawskie pretensje


Wiesz co to Warszawa dla większości mieszkańców Polski? Takie zakorkowane miasto na wschodzie kraju. Miasto, w którym jest mało warszawiaków, a dużo słoików. Miasto, gdzie pęknięta rura, zapadnięta studzienka albo inne prozaiczne zdarzenie urastają do rangi ogólnopolskiego problemu.


No ale to jest Twój problem z akceptacja własnej prowincjonalności. Co to ma z radiem wspólnego? Poza tym - my tu w Warszawie sami przyjezdni.
9 6
odpowiedź