Skargi na ekstremalne warunki pracy w Papaya Films. Sawicki: przeciwstawiamy się wszelkim patologiom
Aktywista Jan Śpiewak zarzuca studiu produkcyjnemu Papaya Films nieprzestrzeganie praw pracowników. Upublicznia przy tym wiadomości od osób współpracujących ze studiem, które zarzucają firmie m.in. o niepłacenie za nadgodziny i bardzo trudne, szkodliwe dla zdrowia warunki pracy. - Trwale naprawić nieprawidłowości możemy jedynie systemowo. Dlatego wprowadzamy rozwiązania i przeciwstawiamy się mobbingowi i wszelkim patologiom - odpowiada Kacper Sawicki, prezes Papaya Films.
Dołącz do dyskusji: Skargi na ekstremalne warunki pracy w Papaya Films. Sawicki: przeciwstawiamy się wszelkim patologiom
Nikt nic nie zrobi. Poleci jakaś jedna osoba z HR, ale w sumie to i nie do końca, bo jest na B2B więc ciężko ją "zwolnić". Zastanawia, gdzie są wszelakie jednostki państwowe zajmujące się prawem pracy, a przede wszystkim podatkami. Mamy w PL blisko 2mln urzędników. Każdy wie, że 80% umów B2B w pewnych branżach to wirtualne etaty. To wszystko jest łatwe do sprawdzenia. Bo jak na razie kiedy idzie do roboty, to jest pracownik, a jak idzie do płacenia, to nagle z pracownika robi się artysta i w sumie artysta to he he trudny zawód, wiecie, mógł się lepiej w szkole uczyć.
Nie, takie nie są zasady działania rynku. To się nazywa głęboka patologia współczesnego kapitalizmu. A ty mylisz kapitalizm z feudalizmem, bo takie zasady "rynku" obowiązywały właśnie we feudalizmie.