SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Minister kultury: artyści niepokorni jak Wolski, Pietrzak i Makowski powinni wrócić do mediów publicznych

Prof. Piotr Gliński, nowy minister kultury i dziedzictwa narodowego, stwierdził, że niepokorni artyści byli przez ostatnie lata eliminowani z mediów i instytucji publicznych, natomiast teraz powinni do nich wrócić. Jako przykłady wymienił satyryków i felietonistów Marcina Wolskiego, Jana Pietrzaka i Ryszarda Makowskiego.

Dołącz do dyskusji: Minister kultury: artyści niepokorni jak Wolski, Pietrzak i Makowski powinni wrócić do mediów publicznych

33 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
hahaha
Prof. Gliński - techniczny minister kultury. Panowie Wolski i Pietrzak przestali być zabawni jakieś 15 lat temu, to co bzdurzy Wolski w TV Republika w tym programie rymowanym, to jest upokorzenie dla intelektu.
odpowiedź
User
Marcin K
Niestety przez ostatnie 8 lat w większości mediów była uprawiana propaganda na szeroką skalę i niestety tak jest do dziś. Tą sytuację trzeba zmienić i to jest naturalny proces. Wystarczy chocby spojrzeć na program pana Lisa gdzie dopuszczono sfabrykowania konta córki pana prezydenta Dudy aby tylko przedstawić go w złym świetle. TVP to stacja publiczna utrzymywana z pieniędzy publicznych z których opłacany był pan Lis. Jeśli dochodzi do takich machlojek to trzeba to zmienic i PiS powinien to zrobić.
Niestety pełno manipulacji jest i niestety będzie dalej w mediach prywatnych jak choćby w Gazecie Wyborczej czy Szkle Kontaktowym. Tu nie chodzi o to aby coś komuś zabronic. Tylko dlaczego jest wiele rzeczy przedstawianych kłmliwie. Owszem nikomu nie zabraniam nie lubieć PiS-u, każdy ma prawo mieć swoje poglady, ale niegodne jest kłamać i fabrykować fakty.
odpowiedź
User
Tomasz
O ile dobrze pamiętam niepokorny Pan Marcin Wolski to za komuny tak źle nie miał bo w PR3 miał możliwość nieograniczonej wypowiedzi artystycznej.
Czyż nie tak Panie Marcinie ?
odpowiedź