SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Krajobraz po wojnach. Prezes Agory: Ta firma prawie się przewróciła, niewiele brakowało

Wywiad z prezesem ogromnej spółki notowanej na giełdzie nie jest najłatwiejszym, jaki można przeprowadzić. Trzeba przebić kilka pierwszych murów, by przejść od ogółów do szczegółów. Bartosz Hojka, prezes Agory, dostał ode mnie 52 pytania. Rozmawiamy o Agorze, o nim i o wojnach (zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych), które musiał toczyć. – Oczywiście, że się wkurzam, bo ja w ogóle mam emocjonalny stosunek do tej firmy. To w końcu ważna rzecz w moim życiu, a to generuje emocje, także te negatywne – mówi. 

Dołącz do dyskusji: Krajobraz po wojnach. Prezes Agory: Ta firma prawie się przewróciła, niewiele brakowało

37 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
olo
A szkoda, że nie.
odpowiedź
User
nat
Spójrzcie na mnie jaki jestem ładny i jaki cool
odpowiedź
User
Pankracy
Pytania na poziomie pudelka, odpowiedzi takie, jak pytania. Prawie nic o finansach, o uzależnieniu Agory od dotacji państwowych pod pretekstem reklam samorządów, urzędów i ministerstw, ani słowa, jak chce się wygrzebać z zapaści finansowej. D.r.a.m.a.t.

Niezłe uzależnienie, skoro przez 8 lat żadnej reklamy nie tylko samorządów i urzędów, ale i spółek państwowych: Orlenu, Link4, PKO BP i innych w Agorze nie było:) I jakoś dała radę, mimo tego "uzależnienia"?


Żadnej reklamy samorządów?
Taki był Bążur skąpy?
odpowiedź