Kibice oburzeni na olimpijskie wpadki TVP: nie na żywo, reklamy i przerwana transmisja
W pierwszych dniach Igrzysk Olimpijskich w Londynie relacjonująca je Telewizja Polska nie ustrzegła się kilku wpadek: retransmisję początku meczu emitowano, gdy trwała jego dalsza część, a inną transmisję przerwano w decydującym momencie. Kibice narzekają też na natłok reklam przy relacjach.
Dołącz do dyskusji: Kibice oburzeni na olimpijskie wpadki TVP: nie na żywo, reklamy i przerwana transmisja
Ciekawe, że Eurosport, choć jest kanałem komercyjnym, potrafi utrzymać takie proporcje reklamy do transmisji, że ogląda się go bez uczucia wstrętu i przykrości a ręka nie łapie nerwowo pilota, bo pojedyncza, wysmakowana reklama nie denerwuje...