Janusz Daszczyński: zostałem wybrany na cztery lata. Lis i Pospieszalski znikną z TVP

Kulisy manipulacji w Republice, Pospieszalski i i slowa uczciwość i rzetelność dziennikarska - nieznane.

Usunięcie Lisa i Pospieszalskiego akurat nie przysporzy Telewizji Polskiej misyjności anio publicznego chakakteru. Pan Prezes Daszczyński udaje, że nie wie, ze został prezesem Telewizji Platformianej a nie żadnej tam telewizji publicznej, bo telewizji publicznej od welu lat w Polsce nie ma. bo przeciez nikt po stronie tej partii nie spodziewał sie tak sromotnej przegranej w wyborach do sejmu. Ale, ale nie wszytsko jest tak do końca stracone. Pan Daszczyński został jednoosobowym zarządem TVPartyjnej i niec nie stało n przeszkodzie, by na przykłąd zdjał z anteny znienawidzone i skompromitowane twarze. Nie będa wymienial nazwsiko kojaroznych z tymi twarzami, ale kto ma wiedziec, to wie.Wczota słyszałem Daszynskiego zapowiadajacego uruchomienia produkcji seriali nieformatowych, opartych na oryginalnych polskich scenariuszach. To jest dobra zapowiedź , pytanie tylko czy obecny szef TVozdązy zrealizwoac swoje plany. Gdy został prezesem na tych łamach sugerowałem mu zmiany kadrowe w Wiadomościach. Ale nie starczylo mu odagi, żeby np. pozostawic Wincentego Kraśkę na prowadzeniu, ale zdjąc go z kierownowania tym programem. To dla mnie był probierz (próbnik) jego cywilnej i profesjonalenj odwagi. Egzamnu wg. mnie nie zdał.

Ale Pospieszalski ma zniknąć - nie sądzę to prawdziwe dziennikarstwo