Dlaczego nie kręcimy w Polsce filmów i seriali science fiction?

Jak to nie kręcimy? A Smoleńsk? Przecież to czyste SF.
Zresztą większość produkcji TVP to niezły kosmos...

W Polsce nie powstają filmy SF, ponieważ nie mamy pieniędzy na takie produkcje. Dziś budżety największych amerykańskich blockbusterów są liczone w setkach milionów dolarów. W naszym kraju jest inflacja, a w związku z tym byłoby to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Ponadto w naszym kraju nie ma ludzi wyszkolonych przy tworzeniu CGI. Do tego dochodzi wszechobecny green screen.

Nie ma pieniędzy na drogie produkcje poniewaz językiem polskim na całym świecie posługuje się ok. 40 mln ludzi i tyle maxymalnie widzów moze mieć film po polsku. W strefie anglosaskiej jest ok 300 milionów ludzi.

Wielu rzeczy w Polsce nie robimy - i tak jest od czasów głębokiej komuny. Nie doganiamy Zachodu - taka jest prawda.

Zachód się kończy.