SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dymisjami u Solorza zajmie się sąd. Drugi syn też złożył pozew

Tobias Solorz nie zgadza się odwołaniem z rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu i pozwał firmę w tej sprawie. Analogiczny pozew złożył wobec ZE PAK Piotr Żak, młodszy syn Zygmunta Solorza.

Zygmunt Solorz i Tobias SolorzZygmunt Solorz i Tobias Solorz

Tobias Solorz, starszy syn Zygmunta Solorza, z rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu został odwołany na walnym zebraniu 8 października br., tak samo jak Jarosław Grzesiak - prawnik od połowy 2021 roku związany z holdingiem Solorza Walne zdecydowało też o zmniejszeniu o składy rady nadzorczej o dwie osoby,

W piątek po południu Cyfrowy Polsat podał, że Tobias Solorz złożył pozew o „ustalenie nieistnienia, ewentualnie stwierdzenie nieważności, ewentualnie uchylenie uchwał” podjętych na walnym 8 października. Powództwo nie dotyczy decyzji o dymisji Jarosława Grzesiaka z rady nadzorczej.

Cyfrowy Polsat zaznaczył, że zarząd firmy „dokona szczegółowej analizy pozwu i podejmie stosowne działania”.

W Cyfrowym Polsacie Zygmunt Solorz ma akcje stanowiące 48,15 proc. kapitału i 59,51 proc. ogółu głosów na walnych. Firma jest zdecydowanie największym podmiotem w imperium biznesowym miliardera - mimo spadku ceny jej akcji o ponad połowę przez ostatnie trzy lata w piątek na koniec sesji przy kursie 14,745 zł jej kapitalizacja wynosiła 9,43 mld zł.

Młodszy syn Solorza pozwał ZE PAK

W czwartek o analogicznym pozwie złożonym przez Piotra Żaka, młodszego syna Zygmunta Solorza, poinformował inny podmiot giełdowy kontrolowany przez miliardera - Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (ZE PAK). Powództwo dotyczy trzech uchwał podjętych przez walne zgromadzenie spółki 7 października.

Na tym posiedzeniu, prowadzonym przez prawnika Jerzego Modrzejewskiego, od wielu lat współpracującego z Zygmuntem Solorzem, zmniejszono liczbę członków rady nadzorczej ZE PAK z dziewięciu do sześciu oraz odwołano z jej składu synów biznesmena Piotra Żaka i Tobiasa Solorza, a także związanego z jego holdingiem od połowy 2021 roku prawnika Jarosława Grzesiaka.

Każdą z tych uchwał poparto głosami z 45,02 mln akcji stanowiących 88,59 proc. kapitału ZE PAK. Wstrzymujących się było 11,48 mln głosów, a przeciw - 15,4 tys. Piotr Żak zaproponował zarządzenie przerwy w obradach walnego do 5 listopada, ale jego wniosek przepadł.

CZYTAJ TEŻ: Czy Zygmunt Solorz aktywnie nadzoruje Grupę Polsat Plus? „Tak się dzieje”

W praktyce o wszystkich decyzjach przesądził Zygmunt Solorz, do którego należy 33,52 mln akcji stanowiących 65,96 proc. kapitału i głosów na walnym ZE PAK. W pozwie Piotr Żak domaga się - jak opisano w komunikacie ZE PAK - „ustalenia nieistnienia, ewentualnie stwierdzenia nieważności, ewentualnie uchylenia uchwał, bez wniosku o zabezpieczenie” dotyczących zmniejszenia liczby członków rady nadzorczej oraz odwołania jego i Tobiasa Solorza ze składu. Powództwo nie dotyczy natomiast dymisji Jarosława Grzesiaka.

Podano, że ZE PAK analizuje obecnie pozew oraz złoży na niego odpowiedź w wyznaczonym terminie. - W przypadku zaistnienia takiej konieczności Spółka będzie informowała o dalszych etapach postępowania zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa - zaznaczono.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Spór Solorza z dziećmi o sukcesję

Pod koniec września Tobias Solorz, Piotr Żak i Aleksandra Żak zasugerowali członkom zarządów i rad nadzorczych najważniejszych firm Solorza (Cyfrowego Polsatu, Telewizji Polsat, Polkomtelu i Netii), żeby ostrożnie przyjmowali „polecenia wydawane przez osoby, których niedawno nabyte uprawnienia w tym zakresie mogą budzić wątpliwość”, oraz by „wstrzymywali się z podpisywaniem dokumentów, których legalności nie mogą być pewni”, zaznaczając, że szczególnie dotyczy to decyzji wydawanych w imieniu TiVi Foundation.

Solorz szybko na to zareagował. - W ostatnim czasie zdałem sobie sprawę, że angażowanie na obecnym etapie moich dzieci w zarządzanie firmami nie przyczynia się do większej stabilności w firmach, ani do budowania ich lepszej przyszłości. Postanowiłem zatem zmienić tę sytuację i podjąć działania, w celu odwołania w najbliższych tygodniach moich dzieci z władz odpowiednich spółek - zadeklarował biznesmen.

Na początku października zdecydowano o dymisjach nie tylko w radzie nadzorczej ZE PAK. Z rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu został odwołany Tobias Solorz. Walne zgromadzenia obu spółek rozpoczynał Zygmunt Solorz: mówił z trudnościami, nie był obecny na sali, tylko łączył się poprzez komunikator internetowy, a na miejsce obrad nie wpuszczono dziennikarzy.

Synowie Solorza stracili też już miejsca w radach nadzorczych należących do Cyfrowego Polsatu spółek Netia i Polkomtel. Aleksandry Żak nie trzeba znikąd odwoływać, bo nie pełni żadnych funkcji w holdingu swojego ojca.

CZYTAJ TEŻ: W nieruchomościach Zygmunt Solorz też stawia na żonę. Synowie z kolejnymi dymisjami

Spór Zygmunta Solorza z dziećmi o sukcesję dotyczy przede wszystkim zarejestrowanych w Lichtesteinie fundacji TiVi i Solkomtel, za pośrednictwem których miliarder kontroluje właścicielsko swoje imperium biznesowe. W drugiej połowie października Cyfrowy Polsat i ZE PAK w analogicznych komunikatach dla inwestorów poinformowały, że od cypryjskich spółek Zygmunta Solorza Reddev i Argumenol (ich bezpośrednim właścicielem są jego fundacje zarejestrowane w Lichtensteinie) dostały pisma informujące o otrzymaniu przez owe podmioty „tymczasowych zabezpieczeń w trybie ex parte od adwokatów reprezentujących Piotra Żaka, Alexandrę Żak oraz Tobiasa Solorza”.

- W piśmie zaznaczono, że wydane tymczasowe zabezpieczenia nie mają mocy ani skutku w Polsce i nie wpływają, ani w żaden sposób nie zmieniają struktury właścicielskiej ani zarządczej Spółki, jak również nie wpływają w żaden sposób na bieżącą działalność operacyjną Spółki i jej spółek zależnych - zaznaczono w każdym z komunikatów.

Piotr Żak dalej na czele Polsatu

Od stycznia br. Piotr Żak zarządza Telewizją Polsat: początkowo na stanowisko prezesa został oddelegowany z rady nadzorczej, a w połowie roku powołany na nie na stałe. Mimo sporu o sukcesję zachował tę funkcję, przy czym w drugiej połowie października na walnym zmieniono natomiast statut nadawcy: do podjęcia najważniejszych decyzji nie potrzeba już zgody prezesa, wystarczy podpis jednego z członków zarządu i prokurenta.

Natomiast pod koniec października do zarządu Telewizji Polsat został powołany Wiesław Walendziak. Odpowiada za obszar informacji i publicystyki.

Dołącz do dyskusji: Dymisjami u Solorza zajmie się sąd. Drugi syn też złożył pozew

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kulka
Bye bye
odpowiedź
User
Felipesssku
Numer najstarszy na świecie ... Skłócić rodzinę aby rozbić i pozbawić ich udziału w rynku. To się zaczyna małymi słówkami, gdzieś po drodze rodzina zaczyna się słabo dogadywać i kłócić... Ja na ich miejscu usiadł bym razem i szczerze pogadał i wyhaczyl zaraz tych co to zrobili ... No i potem biada...
odpowiedź
User
Felipesssku
Numer najstarszy na świecie ... Skłócić rodzinę aby rozbić i pozbawić ich udziału w rynku. To się zaczyna małymi słówkami, gdzieś po drodze rodzina zaczyna się słabo dogadywać i kłócić... Ja na ich miejscu usiadł bym razem i szczerze pogadał i wyhaczyl zaraz tych co to zrobili ... No i potem biada...
odpowiedź