YouTube jak Amazon Prime Video. Usługa Primetime Channels w Europie
YouTube na niemieckim rynku wprowadza usługę płatnej telewizji Primetime Channels. Będzie oferowana w podobnym modelu, co Prime Video Channels koncernu Amazon, którego serwis streamingowy Prime Video jest bardzo popularny za Odrą.
Ceny subskrypcji poszczególnych bibliotek wideo na żądanie lub stacji telewizyjnych zaczynają się od 2,99 euro miesięcznie. W początkowym etapie będzie można wykupić dostęp do: ARD Plus, Crime + Investigation Play, European League of Football, Fernsehen mit Herz (Romance TV, Heimatkanal, GoldStar TV), Motorvision TV, Sport1+, Sportdigital Fußball, History Play, World of Freesports, eSports1, Bergblick TV, Waidwerk i Jukebox. W planach jest wprowadzenie do oferty m.in. Paramount+.
Wcześniej podobna usługa ruszyła w USA
Niemcy są pierwszym międzynarodowym rynkiem, gdzie należąca do Google platforma zdecydowała się wprowadzić Primetime Channels. W listopadzie ub.r. usługa zadebiutowała w Stanach Zjednoczonych. Za jej pośrednictwem można wykupić subskrypcje m.in. Showtime, Starz, Paramount+, AMC i ViX+. Wcześniej w USA oferowano tylko pakiet YouTube TV z blisko 100 kanałami za 64,99 dol. miesięcznie.
YouTube chce być agregatorem treści różnych dostawców, którym ciężko dotrzeć do widza w gąszczu licznych serwisów streamingowych. - Dzięki kanałom YouTube Primetime oferujemy naszym użytkownikom możliwość korzystania z subskrypcyjnych treści telewizyjnych i filmowych premium, zarówno linearnych, jak i na żądanie, od różnych znanych partnerów bezpośrednio w popularnym serwisie, który pozwala na ich łatwe wyszukanie. Dzięki YouTube nie trzeba zapoznać się z ofertami wielu platform. Cieszymy się, że możemy zaoferować to nowatorskie doświadczenie w Niemczech wraz z naszymi partnerami - powiedział Andreas Briese, dyrektor krajowy YouTube Deutschland.
Niedawno Google zaczął modyfikować zakładkę z kanałami na żywo w systemie operacyjnym Google TV. Za oceanem i w Niemczech za jej pośrednictwem można oglądać bezpłatne kanały telewizyjne, oferowane w streamingu z reklamami (FAST).
Serwis Amazona liderem w Niemczech
Z danych brytyjskiej firmy Ampere Analysis wynika, że Amazon Prime Video jest obecnie najpopularniejszym serwisem streamingowym w Niemczech. Tym samym wyprzedza pod względem liczby subskrybentów Netfliksa. Dużą popularnością w tym kraju cieszy się też sklep Amazona.
- Przewaga Amazona wynika z wielu czynników, na przykład z większej niż na innych rynkach dostępności treści w lokalnym języku. Spodziewamy się również, że wzrost Amazon będzie napędzany przez prawa sportowe na żywo, takie jak niedawno przedłużona licencja na transmisje meczów Ligi Mistrzów UEFA - stwierdziła w lutym Jaanika Juntson, zajmująca się rynkiem niemieckim w Ampere.
Prime Video ma mieć za Odrą 13,8 mln subskrybentów, Netflix 10 mln, a Disney+ 5,9 mln. Kwietniowe starcie między Manchesterem City i Bayernem Monachium w ramach Ligi Mistrzów oglądało za pośrednictwem Prime Video w Niemczech 4 mln gospodarstw domowych.
Prime Video Channels od niedawna w Polsce
W kwietniu serwis streamingowy Amazon Prime Video udostępnił w Polsce usługę Prime Video Channels. Do standardowej subskrypcji za Prime Video, która kosztuje 49 zł rocznie lub 10,99 zł miesięcznie można dokupić dodatkowo płatne pakiety. Są to: Pash (seriale dla dorosłych i dzieci, 14,99 zł miesięcznie), OUTtv (produkcje dotyczące środowisk LGBT, 10 zł miesięcznie), Stingray Karaoke (10 zł miesięcznie), Qello Concerts by Stingray (10 zł miesięcznie), Hayu (reality-show, 19,99 zł miesięcznie). Pod koniec kwietnia dołączyła do nich biblioteka MGM z filmami za 16,99 zł miesięcznie.
Później wprowadzono też wypożyczalnię filmów w modelu TVOD. W niektórych krajach, jak na przykład we Francji czy Niemczech Amazon oferuje także linearne kanały telewizyjne. Za Odrą abonenci platformy za darmo mogą oglądać m.in. stacje nadawców publicznych ARD i ZDF. We Francji w ofercie jest paczka kanałów Warner Bros. Discovery wraz z produkcjami VOD. Wprowadzenie Prime Video Channels i filmów w modelu TVOD upodabnia polską wersję serwisu do tych z Europy Zachodniej. Na tamtejszych rynkach Amazon inwestuje także w prawa sportowe.
Dołącz do dyskusji: YouTube jak Amazon Prime Video. Usługa Primetime Channels w Europie
Kolejny clickbait