Rihanna trafiła do szpitala. Za dużo zakrapianych imprez?
Brat Rihanny obwinił menedżerów za jej obecny stan zdrowia.
W czwartek wokalistka trafiła do szpitala w Nowym Jorku z powodu wycieńczenia i odwodnienia.
- To dla mnie żadne zaskoczenie - oznajmił brat gwiazdy, Rorrey Fenty. - Menedżer mojej siostry każe jej pracować po 13 godzin dziennie. Od miesięcy jest wykończona.
Tymczasem znajomi wokalistki twierdzą, że pobyt w szpitalu to nie wina menedżera, ale samej Rihanny, która nie potrafi odmówić sobie zakrapianych imprez.
- W tym miesiącu piła prawie codziennie i nie stroniła od marihuany - wyjaśnił kolega piosenkarki.
Dołącz do dyskusji: Rihanna trafiła do szpitala. Za dużo zakrapianych imprez?