Prawie 100 milionów pasażerów obsłużą polskie porty lotnicze w 2040 r.

W poniedziałek prezes ULC Piotr Samson, zaprezentował na konferencji prasowej prognozę ruchu lotniczego na lata 2022-2040. Powstała ona na zlecenie ULC przy współpracy z profesorami Uniwersytetu Gdańskiego. Prognoza obejmuje projekcję liczby pasażerów i operacji pasażerskich oraz ilości przewożonych towarów dla Polski na lata 2022-2040. Została przygotowana w trzech wariantach: bazowym (podstawowym), wysokim (optymistycznym) i niskim (pesymistycznym).

Podczas przygotowywania prognozy zostały uwzględnione m.in. statystyki z lat ubiegłych, sytuacja gospodarcza Polski i innych krajów UE (w tym prognozy PKB), przepustowość polskich portów lotniczych, zależności pomiędzy rozwojem regionów, a wzrostem ruchu lotniczego oraz plany otwarcia w 2028 roku Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Ruch lotniczy w Polsce w fazie odbudowy po epidemii COVID-19

Jak mówił szef ULC, mimo iż ruch lotniczy w Polsce nadal jest w fazie odbudowy po epidemii COVID-19, która spowodowała największy w historii kryzys przewozów lotniczych, prognoza ruchu lotniczego dla Polski jest optymistyczna.

"W 2025 roku przewidywane jest obsłużenie 54,5 mln pasażerów, w 2030 – 69,6 mln, w 2035 – 85,1 mln, a w roku 2040 – 96,4 mln, zgodnie z wariantem bazowym. To wskazuje na bardzo duży potencjał polskiego rynku transportu lotniczego pod względem liczby obsługiwanych pasażerów. Podobnie, według prognozy, będzie rosnąć liczba realizowanych operacji, jak również ilość przewożonych towarów i poczty" – powiedział Piotr Samson.

Jak dodał, według przewidywań ekspertów z Uniwersytetu Gdańskiego, w bieżącym roku liczba pasażerów będzie na podobnym lub wyższym poziomie niż w 2019 roku. "Zgodnie z przedstawioną prognozą, w tym roku w polskich portach lotniczych może zostać obsłużonych 48,1 mln pasażerów (wariant bazowy) lub nawet do 58,1 mln pasażerów (wariant optymistyczny)" - wskazał.

"Eksperci przewidują też dynamiczny rozwój polskich portów lotniczych (zarówno CPK, jak i portów regionalnych) uwarunkowany dalszymi inwestycjami, które zapewnią im odpowiednią przepustowość umożliwiającą obsługę rosnącego ruchu lotniczego" - podkreśla ULC.

Prezes ULC przedstawił również prognozę Eurocontrol na lata 2023-2029, która wskazuje, że liczba przelotów nad terytorium Polski może nie powrócić do stanu z 2019 r. przed rokiem 2029, co może mieć wpływ na podniesienie wysokości opłat nawigacyjnych w zakresie przelotów nad Polską.

"Rezultat tego może być taki, że niestety, dla linii lotniczych koszty przelotów nad Polską będą wyższe" - ocenił Samson.

Urząd Lotnictwa Cywilnego sprawuje nadzór nad lotnictwem cywilnym.