SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Powstaje czwarty sezon „Bridgertonów” dla Netfiksa

Netflix uchylił rąbka tajemnicy i zaprezentował zakulisowe zdjęcia z planu czwartego sezonu serialu „Bridgertonowie”. Nowe odcinki stanowić będą adaptację powieści „Kusząca propozycja” Julii Quinn.

Debiutujący w 2024, trzeci sezon „Bridgertonów” wiosną tego roku długo znajdował się na pierwszym miejscu listy Top 10 Netfliksa w Polsce. Podobnie sytuacja wyglądała w kilkudziesięciu innych krajach. Serial Shondy Rhimes bawi nas opowieścią o Anglii epoki regencji.

„Bridgertonowie” opowiadają losy dwóch rodzin – tej tytułowej i panien z rodziny Featherington. Panny na wydaniu z dwóch rodów zaczynają sezon towarzyski „na zamążpójście”, czyli bywają na wystawnych przyjęciach, gdzie wypatrują potencjalnego kandydata na męża. Największe szanse w pierwszym sezonie ma piękna Daphne, dużo mniejsze niepasująca do kanonu Penelope (w tej roli Nicola Coughlan) oraz „dziwna” Eloise (Claudia Jessie).

Istotnym elementem serialowej intrygi są plotki kolportowane w formie dworskiej gazetki, regularnie publikowanej przez tajemniczą Lady Whistledown. Tożsamość „plotkary” poznajemy dopiero z czasem. Podobnie jak arystokraci, których oglądamy na ekranie, my także możemy tylko zgadywać kim jest ta wnikliwa obserwatorka śmietanki towarzyskiej skupionej wokół królowej Charlotty (Golda Rosheuvel).

Czwarty sezon produkcji skupi się na losach Benedicta Bridgertona (w tej roli Luke Thompson) i jego ukochanej Sophie (Yerin Ha). Duet aktorski widać na udostępnionych przez Netfliksa zdjęciach.

Poszukiwania miłości przez Benedicta są tematem trzeciej książki Julii Quinn, pt. „Kusząca propozycja”. W serialu zmieniono kolejność adaptacji, ponieważ w trzecim sezonie pojawiła się ekranizacja czwartej książki, zatytułowanej „Miłosne podchody”, która skupia się na romansie pomiędzy Colinem Bridgertonem (Luke Newton) i Penelope Featherington (Nicola Coughlan).

W trzecim sezonie Benedict zakochuje się w Tilly Arnold – postaci, która nie ma literackiego pierwowzoru. Kobieta otwiera go na eksplorowanie seksualności, zachęcając do romansu z nią i innym mężczyzną, Paulem. 

„Myślę, że będziemy kontynuować historię odkrywania jego płynnej seksualności. To nie koniec” – powiedziała Jess Brownell, która objęła stanowisko showrunnerki serialu „Bridgertonowie” w sezonie trzecim. Ze względu na inną ścieżkę, jaką obrała historia Benedicta w serialu, pojawiły się pytania, czy jego miłość również będzie się różnić od tej książkowej, co może rozzłościć fanów literackiego oryginału.

Fenomen serialu „Bridgertonowie”  
„Jedną z rzeczy, która była bardzo ekscytująca, kiedy Netflix kupił serię, było to, że producenci już wcześniej włożyli w nią wiele przemyśleń” – mówi Julia Quinn, dzieląc się tym na przykładzie Lady Danbury, granej przez Adjoę Andoh. Pomimo faktu, że została wprowadzona poza uniwersum „Bridgertonów” w książce „How to Marry a Marquis”, czyli książce „która nie jest częścią umowy adaptacyjnej”, znalazła dla siebie dogodne miejsce w serialowej wersji – zauważa autorka.

Zgodnie z pierwotną umową z Netfliksem o wartości 100 milionów dolarów, „Bridgertonowie” mieli zakontraktowane tylko cztery sezony, ale producentka Shodna Rhimes mówi o ośmiu, czyli chce zekranizować każdą książkę z serii.

Trzy sezony serialu „Bridgertonowie” dostępne są na platformie Netflix.

Dołącz do dyskusji: Powstaje czwarty sezon „Bridgertonów” dla Netfiksa

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
gość
Nie, nie, nie!
To koszmar, a nie ekranizacja książek.
odpowiedź