Polbank EFG nie wprowadzał w błąd w swoich reklamach
Rada Etyki reklamy uznała, że Polbank EFG nie wprowadzał swoichpotencjalnych klientów w błąd pojawiającym się w reklamie radiowejhasłem "wyżej się już nie da" odnoszącym się do oprocentowaniakonta. Rada orzekła też, że bank nie złamał przepisów, eksponując wjednej ze swoich placówek ulotki reklamowe o nieaktualnej promocji.
W skardze dotyczącej reklamy radiowej Polbanku zarzucono jej, żewystępujące w niej hasło "wyżej się już nie da" było uzasadnionetylko do momentu, kiedy oprocentowanie kont w tym banku byłorzeczywiście najwyższe w Polsce. "Jednak od czasu wprowadzeniawyższego oprocentowania konta przez inną placówkę finansową,stwierdzenie to jest nieprawdziwe i wprowadza konsumenta w błąd" -napisał autor protestu.
Przedstawiciele Polbanku w odpowiedzi na skargę zaznaczyli, żeużyte w reklamie sformułowania miały na celu wskazanie, że jest tonajwyższe oprocentowanie konta, jakie do tej pory oferowali swoimklientom. Jednocześnie podkreślili, że spot radiowy nie informuje otym, że jest ono najwyższe w Polsce. Rada Etyki Reklamy przychyliłasię do tych wyjaśnień, uznając, że reklama nie wprowadzakonsumentów w błąd, a tym samym nie narusza przepisów.
Drugi zarzut dotyczył ulotki reklamowej, którą pewien konsumentznalazł w jednym z warszawskich oddziałów Polbanku pod koniecmarca. Informowała ona o promocji "Gwarancja najwyższegooprocentowania", która skończyła się z w lutym. PrzedstawicielePolbanku usprawiedliwiali się, że ulotki były usuwane z placówekniezwłocznie po zakończeniu oferty, a w tym przypadku doszło dozwyczajnego niedopatrzenia. Podkreślili zarazem, że materiałyreklamowe odsyłały na stronę internetową banku po szczegółoweinformacje dotyczące tej promocji, a poza tym pracownik placówkibanku prawidłowo poinformował skarżącego się konsumenta, że ofertata jest już nieaktualna.
W tym przypadku Rada Etyki Reklamy również przyjęła wyjaśnieniaPolbanku, uznając, że reklama nie wprowadza konsumentów w błąd, awięc nie łamie prawa. Jednocześnie Rada doceniła działania banku,który po otrzymaniu sygnału o nieprawidłowościach natychmiastusunął ulotki z placówki.
Dołącz do dyskusji: Polbank EFG nie wprowadzał w błąd w swoich reklamach