"Ogniste krocze" Lindsay Lohan w separatce
Lindsay Lohan źle znosi pobyt w zakładzie karnym.
Młoda aktorka rozpoczęła niedawno odsiadywanie wyroku 90 dni pozbawienia wolności w jednym z kalifornijskich więzień. Pierwsze dni za kratkami okazały się być bardzo trudne i doprowadziły 24-latkę do ataku rozpaczy.
- Dostała histerii, płakała i wrzeszczała - relacjonuje jedna ze współwięźniarek Lohan, wypuszczona na wolność przed kilkoma dniami. - Dlatego umieszczono ją w separatce.
- Jest na oddziale z zabójczyniami i była wypuszczana z celi tylko na godzinę dziennie - czytamy dalej. - W tym czasie mogła jedynie siedzieć przy stole.
Nowe towarzyszki aktorki nie ułatwiają jej pobytu w więzieniu. Młoda gwiazda otrzymała podobno osobliwy przydomek, który niestety nie przypadł jej do gustu.
- Więźniarki nazwały ją "Ogniste krocze" - zdradza inna z byłych skazanych. - Skandowały tę ksywkę, a Lindsay nic nie mówiła, tylko płakała.
Lindsay Lohan trafiła do więzienia za złamanie zwolnienie warunkowego w związku z jazdą pod wpływem środków odurzających.
Aktorski dorobek Amerykanki zamyka rola w obrazie "Maczeta" Roberta Rodrigueza, który trafi na polskie ekrany 3 września 2010 roku.
Dołącz do dyskusji: "Ogniste krocze" Lindsay Lohan w separatce