Myslovitz wchodzi do studia
Grupa Myslovitz w końcu może zacząć rejestrować kolejne partie materiału na nową płytę.
Wcześniej, plany muzyków pokrzyżowały ulewy na Dolnym Śląsku, przez które studio Fonoplastykon we Wrocławiu zostało na pewien czas rozmontowane.
- Wygląda na to, ze ruszamy pełną parą, studio w pełni gotowe, nie grozi już żadna powódź, więc możemy przystąpić do dalszej pracy - czytamy na blogu artystów. - Wszystko wskazuje na to, że od 24 czerwca przystępujemy do nagrań. Najpierw Przemek z Wojtkiem będą nagrywać brakujące gitary i klawisze. Późniejszy etap pracy to wokale i miksy.
Nad brzmieniem czuwa Marcin Bors, producent m.in. Pogodno, Kasi Nosowskiej, Hey, Biff czy NO!NO!NO!. Początkowo płyta realizowana była w Ustroniu i Lubrzy.
Ostatni longplay kapeli, "Happiness Is Easy", miał premierę w maju 2006 roku.
Dołącz do dyskusji: Myslovitz wchodzi do studia