SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Lotnisko Chopina stawia na ruch cargo. Jest nowa płyta, będzie terminal

Będzie nowy terminal cargo na warszawskim Lotnisku Chopina. Ma on umożliwić dalsze zwiększanie ilości przewożonych towarów, choć i bez tego wzrost w I półroczu wyniósł ponad 18 proc. W tym okresie lotnisko odnotowało gorsze niż w ubiegłym roku wyniki w ruchu pasażerskim. Nowi przewoźnicy jednak już niemal kompensują odejście Ryanaira, który powrócił do Modlina.

‒ W pierwszym półroczu obsłużonych zostało 27 tys. ton cargo, czyli prawie 70 proc. całego ruchu towarowego obsługiwanego w Polsce. To jest ponad 18 proc. wzrostu w porównaniu z pierwszym półroczem 2013 roku – mówi Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy Lotniska Chopina w Warszawie. ‒ Przygotowujemy się do budowy nowego terminala cargo i być może w przyszłym roku, może za dwa lata, taki terminal zostanie oddany do użytku. Będziemy przewozili jeszcze więcej towarów, w jeszcze lepszych warunkach.

Lotnicze przewozy towarowe to dla lotnisk ważne źródło dochodu, choć w Polsce ten sektor nie jest mocno rozwinięty. W 2013 r. w całym kraju przewieziono na pokładach samolotów ponad 62 tys. ton cargo – wynika z danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Było to o 1,3 proc. więcej niż rok wcześniej, a ponad 77 proc. udziału miało stołeczne Lotnisko Chopina. Dane ULC są jednak niepełne, bo nie uwzględniają również odprawianego na lotniskach cargo RFS (transportowanego z Polski ciężarówkami). Razem z tym sektorem ilość frachtu lotniczego sięgnęła w 2013 r. 90 tys. ton.

Lotnisko Chopina już teraz rozbudowuje infrastrukturę cargo. Oddana została już nowa płyta postojowa przy terminalu frachtowym, na której zatrzymać mogą się trzy samoloty klasy F (np. Antonow An-124 Rusłan) lub sześć klasy C (np. Boeing 737).

Jednak o ile ruch towarowy wzrósł na Lotnisku Chopina o 18,4 proc., to pasażerski w pierwszym półroczu zmalał o 5 proc. Głównie z powodu przeniesienia lotów Ryanaira na lotnisko w Modlinie.

‒ Ryanair był dla nas takim handicapem, dzięki temu udało się pobić rekord 10 mln pasażerów w ciągu roku. W tym roku tego rekordu pobić się nie da, bo Ryanair wrócił do Modlina, ale inne linie nadrabiają – przekonuje Przybylski. ‒ W czerwcu na Lotnisku Chopina obsłużono 1 073 tys. pasażerów i to jest prawie tyle samo, co w czerwcu 2013 roku. To jest jedynie spadek o 0,2 proc. W ciągu pierwszego półrocza obsłużyliśmy 4,82 mln pasażerów.

Podkreśla, że lotnisko prawdopodobnie nie przekroczy w tym roku granicy 10 mln podróżnych, choć dobre drugie półrocze może zmienić tę prognozę.

‒ Wyniki ostatnich miesięcy i coraz mniejsze spadki w porównaniu z ubiegłym rokiem pokazują, że wzrost robiony przez inne linie daje podstawy do optymizmu. Być może druga połowa tego roku będzie lepsza niż druga połowa 2013 roku i być może uda nam się zbliżyć do granicy 10 mln – prognozuje Przybylski.

Dodaje, że choć w Warszawie działają dwa lotniska, nie można łącznie podsumowywać liczby odprawionych przez nich pasażerów. Choć Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” (PPL), spółka zarządzająca Lotniskiem Chopina, ma na lotnisku w Modlinie 30,39 proc. udziałów, obydwa porty lotnicze działają niezależnie. Inaczej jest na przykład w Berlinie, gdzie obydwoma funkcjonującymi lotniskami zarządza jedna spółka, co umożliwia wspólne liczenie statystyk.

2014-08-06

Dołącz do dyskusji:

 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl