Koral nie wstrzymuje reklam lodów Bracia Koral ze Zbigniewem Wodeckim
Firma PPL Koral, mimo choroby Zbigniewa Wodeckiego, nie wstrzyma emisji reklam swoich lodów Bracia Koral z jego udziałem. Zdaniem ekspertów zdjęcie teraz tych spotów byłoby wręcz niezręczne, bo nie mamy tu do czynienia z uwłaczającym zachowaniem, dwuznaczną postawą, a niefortunnym zrządzeniem losu.
O tym, że Zbigniew Wodecki został nowym ambasadorem marki lodów Bracia Koral-Lody Jak Dawniej produkowanych przez PPL Koral poinformowano w lutym br. Spoty z udziałem artysty emitowane są od kilku tygodni.
Pod koniec ubiegłego tygodnia w mediach pojawiła się informacja o ciężkim stanie zdrowia artysty, spowodowanym przez udar.
Mimo tych doniesień, spoty w których piosenkarz reklamuje lody Koral wciąż są emitowane.
Firma nie będzie ich wycofywać. Jak przekazała serwisowi Wirtualnemedia.pl Aleksandra Lągawa z 365 Agencji, która pracuje dla PPL Koral, kampania z udziałem Zbigniewa Wodeckiego będzie kontynuowana mimo zaistniałej sytuacji.
- Natychmiast po otrzymaniu informacji o stanie zdrowia Pana Zbigniewa Wodeckiego Zarząd i Dyrekcja firmy PPL Koral niezwłocznie skontaktowali się z menedżmentem artysty. Wspólnie podjęliśmy decyzję o kontynuacji trwającej kampanii reklamowej marki Bracia Koral - Lody Jak Dawniej z udziałem artysty. Utrzymujemy stały kontakt i cieszą nas informacje o poprawiającym się stanie zdrowia muzyka płynące z bezpośredniego otoczenia Pana Zbigniewa. Wszyscy trzymamy bardzo mocno kciuki za powrót artysty do zdrowia - przekazała nam w imieniu firmy Aleksandra Lągawa.
Wątpliwości co do tego, że kampania z udziałem artysty powinna trwać, nie mają Sebastian Stępak, managing director agencji MSLGroup Poland i Piotr Czarnowski, prezes agencji First PR.
- Marka musi być przygotowana do komunikacji i odpowiedzi na pytania w tej sytuacji, jednak winna kontynuować emisję spotu. Pan Zbigniew, jego pogoda ducha i niezwykła pozytywna siła jaką przekazuje jest absolutnie unikalna. Sam spot jest neutralny i pozostaje w tonacji osobowości artysty. Koral poprzez kontynuację emisji wysłałby bardzo silny sygnał kibicując Panu Wodeckiemu. Każde wyświetlenie spotu to w tych realiach wyraz solidarności i najwspanialsze życzenia powrotu do zdrowia. Nie mamy do czynienia z uwłaczającym zachowaniem, dwuznaczną postawą - a niefortunnym zrządzeniem losu - to może spotkać każdego z nas. Marketerzy Koral mogą rozważyć nie tylko kontynuację kampanii, ale również wsparcie Pana Zbigniewa w powrocie do formy, demonstrując szacunek do partnera biznesowego, z którym pracują posiłkując się jego nieskazitelnym wizerunkiem - uzasadnia Sebastian Stępak.
Podpowiada, że w tej sytuacji warto spojrzeć na problem szerzej. Sugeruje, że marka mogłaby pomóc osobom, które są w grupie ryzyka. -Jak widać seniorzy są dla tej marki bardzo ważną grupą docelową - mówi Stępak.
Również Piotr Czarnowski uważa, że nie ma nic złego w tym, że reklamy z Wodeckim są nadal emitowane. - Przecież on żyje i wszyscy wierzymy, że wróci do zdrowia. Pewnie większość ludzi, znając sytuację i widząc go na ekranie, myśli: fajny gość, życzę mu zdrowia, a nie zastanawia się czy Koral postępuje etycznie czy nie. Moim zdaniem zdjęcie teraz tych reklam byłoby wręcz niezręczne - podkreśla w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Piotr Czarnowski.
Dołącz do dyskusji: Koral nie wstrzymuje reklam lodów Bracia Koral ze Zbigniewem Wodeckim