Komórka - broń zazdrośników utrzymywana w tajemnicy
Komórki ułatwiają umawiającym się na randki nastolatkom spotykanie się, jednak są też dla nich powodem do zmartwień.
W dłoniach zazdrosnych partnerów telefony stają się narzędziami dokuczania i nadzoru. Najnowsze badania przeprowadzone wśród amerykańskiej młodzieży wskazują, że tego typu wypadki są często przez nich ukrywane przed rodzicami.
Badania organizacji Teenage Research Unlimited uajwniły, że niemal jedna czwarta nastolatków posiadających partnerów może otrzymywać "kontrolne" wiadomości tekstowe lub telefony od swoich partnerów, przychodzące między północą i piątą rano. Jeden na sześciu pytanych przyznawał się do otrzymywania w jedną noc co najmniej dziesięciu takich przesyłek.
Wyniki badań przeprowadzono przy okazji uruchomienia serwisu LoveIsRespect, "gorącej linii", internetowej i telefonicznej, przeznaczonej dla nastolatków.
Ponad jedna trzecia pytanych przyznała, że ich chłopak lub dziewczyna dokuczali im za pomocą wiadomości SMS, a jedna czwarta potwierdziła, że ich partner obrażał ich w blogu, w chatach, dzięki komórce lub za pośrednictwem listu elektronicznego. 20 proc. pytanych przyznało, że dzięki nowoczesnym formom komunikacji partnerzy nakłaniali ich do seksu, a w 10 proc. przypadków pojawiały się groźby przemocy.
Nastoletni odbiorcy obraźliwych przesyłek nie przyznawali się do ich otrzymywania. Około 72 proc. z nich utrzymywało to w tajemnicy przed opiekunami. Więcej, bo 82 proc. pytanych nie przyznawało się rodzicom do nacisków w sprawie seksu. Niemal połowa z pytanych o powody utrzymywania tajemnicy podkreślała niewielką szkodliwość ukrywanych przypadków, z kolei jedna czwarta ankietowanych bała się, że po przyznaniu zostałby im zablokowany dostęp do komórki, komunikatora i chatów.
Źródło: Reuters - pclab.pl
Dołącz do dyskusji: Komórka - broń zazdrośników utrzymywana w tajemnicy