SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Solorz nie traci nadziei na elektrownię jądrową. „Jesteśmy otwarci i elastyczni”

Zygmunt Solorz nie wyklucza, że do budowy jego firmy największej w Polsce farmy wiatrowej będzie potrzebny partner. Biznesmen ma nadzieję, że jego holding będzie mógł budować razem z podmiotem państwowym elektrownię atomową. - Jesteśmy otwarci i elastyczni na formułę, w której mielibyśmy to zrealizować - zapewnia. 

Zygmunt Solorz, fot. materiały prasowe Zygmunt Solorz, fot. materiały prasowe

W czerwcu 2024 r. kontrolowane przez Zygmunta Solorza spółki ZE PAK i PAK-Polska Czysta Energia (ta druga należy do Cyfrowego Polsatu) kupiły podmioty pracujące nad budową na Opolszczyźnie elektrowni wiatrowych o łącznej mocy przyłączeniowej ok. 500 MW. Ma to być największy taki kompleks w Polsce.

Farma ma kosztować prawie 4 mld zł. Solorz w rozmowie z „Forbesem” nie wykluczył, że jego holding będzie realizował ten projekt wspólnie z partnerem. - Bierzemy pod uwagę ewentualność współpracy z partnerem. Ale jeszcze nie w tym momencie. Oczywiście, jeśli będzie taka potrzeba, to tak zrobimy - zaznaczył.

Solorz liczył na więcej z energetyki

Duże inwestycje w sektorze energetyki, głównie na farmy wiatrowe, fotowoltaiczne i produkcję wodoru, holding Zygmunta Solorza realizuje od trzech lat. Przeznaczył na to dużą część z ponad 7 mld zł przychodów, które dała mu sprzedaż w połowie 2021 roku infrastruktury telekomunikacyjnej sieci Plus.

CZYTAJ TEŻ: Zygmunt Solorz zdecydował ws. majątku. Dzieci „niegotowe i niewdzięczne”

Grupa Cyfrowy Polsat zapowiedziała, że do 2026 roku zamierza zainwestować 5,5 mld zł w projekty energetyczne. W połowie ub.r. za 117 mln zł przejęła od kontrolowanego przez Zygmunta Solorza ZE PAK ok. 10,1 proc. spółki PAK-Polska Czysta Energia, stając się jej większościowym udziałowcem.

W trzecim kwartale br. grupa Cyfrowy Polsat wyprodukowała 301 GWh zielonej energii (81 GWh z wiatru, 32 GWh ze słońca i 188 GWh z biomasy), o 57 proc. więcej niż przed rokiem. Przeżyło się to na wzrost rok do roku przychodów ze sprzedaży energii z 272 do 359,1 mln zł.

Zygmunt Solorz przyznał, że liczył na lepsze zwroty z inwestycji w energetykę. - Spodziewałem się większych zysków. Ale EBITDA nie jest słaba. Byliśmy w trakcie rozwoju, mieliśmy trochę inne założenia w kwestii atomu - powiedział „Forbesowi”. Zwrócił przy tym uwagę, że w trzecim kwartale br. jego holding wyprodukował o ponad połowę więcej energii niż przed rokiem, mocno wzrósł też zysk EBITDA z tego obszaru. 

Co z atomem i SMR-ami

Jesienią 2022 r. ZE PAK, państwowy holding PGE i koreańska firma KHNP podpisały list intencyjny ws. opracowania planu budowy w Pątnowie elektrowni jądrowej w oparciu o koreańską technologię reaktorów APR 1400. Wiosną ub.r. PGE i ZE PAK ogłosiły w czwartek powołanie wspólnej spółki o nazwie PGE PAK Energia Jądrowa.

CZYTAJ TEŻ: Zygmunt Solorz zabrał głos. “Sąd nie zablokował mojego majątku”

Po zmianie władzy ten projekt wstrzymano. Obecny obóz rządzący skupia się na przygotowaniach do budowy na Pomorzu elektrowni jądrowej razem z konsorcjum Westinghouse-Bechtel.

Zygmunt Solorz zwraca uwagę, że w 30-letnim planie bezpieczeństwa energetycznego Polski wskazano trzy elektrownie jądrowe. - Jednocześnie wiemy, że chyba w żadnym kraju nie da się zrobić dużego atomu bez wsparcia państwa. A Konin, gdzie działa nasz energetyczny PAK, jest optymalnym miejscem dla takiej inwestycji - podkreślił.

- Jeżeli państwo uzna, że chce zrealizować tę inwestycję przy wsparciu największego prywatnego inwestora w sektorze energii, to my jesteśmy otwarci i elastyczni na formułę, w której mielibyśmy to zrealizować - zapewnił. Biznesmen nie wyklucza, że projekt może być realizowany z innym partnerem technologicznym. - To nie prywatny inwestor decyduje o tym, czy to będą Koreańczycy, Amerykanie czy Francuzi. My jesteśmy gotowi współpracować z każdym - podkreślił w rozmowie z „Forbesem”.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Krótko przed ogłoszeniem współpracy z PGE w sprawie elektrowni jądrowej grupa Solorza wycofała się z planu budowy razem z holdingiem Michała Sołowowa małych reaktorów jądrowych (SMR-ów) w oparciu o technologię GE Hitachi.

Zygmunt Solorz zapewnia, że jego holding dalej zajmuje się tym tematem, bierze pod uwagę współpracę z dwoma innymi firmami, które rozwijają technologie do SMR-ów. - Jesteśmy w bardzo zaawansowanych rozmowach z nimi i budowa SMR-ów jest realną perspektywą na najbliższe lata - stwierdził.

Dołącz do dyskusji: Solorz nie traci nadziei na elektrownię jądrową. „Jesteśmy otwarci i elastyczni”

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl