SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Cinkciarz.pl bez dostępu do pieniędzy. Zdecydował prokurator

Prokurator zablokował 328 rachunków bankowych prowadzonych przez różne banki na rzecz spółki Cinkciarz.pl – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prok. Anna Marszałek.

Prokurator Marszałek przypomniała, że Prokuratura Regionalna w Poznaniu prowadzi śledztwo w sprawie m.in. doprowadzenia klientów spółki Cinkciarz.pl do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wprowadzenie ich w błąd co do faktycznego przeznaczenia pieniędzy wpłacanych przez pokrzywdzonych w ramach świadczonej przez spółkę usługi internetowej wymiany walut.

Marszałek wskazała, że „na obecnym etapie prowadzonego postępowania do Prokuratury Regionalnej w Poznaniu wpłynęło ponad 800 zawiadomień od osób pokrzywdzonych, które dokonały przelewu środków pieniężnych na konta spółki Cinkciarz.pl w celu ich przewalutowania, i wobec których usługa ta nie została zrealizowana”.

Prokurator poinformowała w poniedziałek, że postanowieniem z 19 grudnia, prokurator zablokował 328 rachunków bankowych prowadzonych przez różne banki na rzecz spółki Cinkciarz.pl.

„Trwają czynności mające na celu ustalenie wartości szkody poniesionej przez wszystkich dotychczas ustalonych pokrzywdzonych oraz łącznej kwoty środków pieniężnych zgromadzonych na zablokowanych rachunkach” – podkreśliła Marszałek.

Dołącz do dyskusji: Cinkciarz.pl bez dostępu do pieniędzy. Zdecydował prokurator

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
W telegraficznym skrócie
Właściciel już uciekł zagranicę. Niczym Romanowski. Nic mu nie zrobią
odpowiedź
User
hehe
To chyba nie problem, bo wg właściciela "problemy techniczne" miały być rozwiązane do końca października, czyli wszyscy powinni mieć już kasę zwróconą.
odpowiedź
User
LmMqtzme
01/01/1967
odpowiedź