Canal+: Rafał Wolski nie został zwolniony, nie przyjął nowego kontraktu. "Powody były inne"
Redakcja sportowa Canal+ Polska poinformowała, że komentator piłkarski Rafał Wolski pożegnał się z nią, bo nie zgodził się na nowy kontrakt. - Nie rozumiem krzywdy, wokół której swoje odejście z CANAL+ buduje Rafał Wolski - stwierdził szef redakcji Michał Kołodziejczyk. - Niczego nie buduję poza jakością swojej pracy. Od 20 lat. Ty wiesz, co było od czerwca 2020... Inni być może dowiedzą się, gdy przyjdzie czas - odpowiedział mu Wolski.
Nieoficjalne informacje o tym, że Rafał Wolski z końcem lutego odejdzie z Canal+ Polska, pojawiły się pod koniec ub.r. W lutym dziennikarz potwierdził to na Twitterze.
- Okazało się, że nie będę miał okazji podziękować Państwu na antenie @CANALPLUS_SPORT Czynię to tutaj. Dziękuję za Państwa pasję do futbolu. To wysokooktanowe paliwo, które pozwala mi pracować na maksymalnych obrotach. Frajda! Za jakiś czas zatankuję znowu do pełna. Do usłyszenia - napisał w zeszłym tygodniu.
Potem krótko odpowiadał na niektóre wpisy dziennikarzy i widzów komentujące jego odejście.
Kołodziejczyk: Wolski nie przyjął świetnego kontraktu
We wtorek po południu na profilu twitterowym Canal+ Sport zamieszczono krótkie oświadczenie.
- W związku z pogłoskami w sprawie powodów odejścia Pana Rafała Wolskiego z redakcji CANAL+ informujemy, że powodem rozstania dziennikarza z redakcją było odrzucenie przez Pana Rafała Wolskiego propozycji nowego kontraktu, który zakresem obowiązków i poziomem wynagrodzenia nie odbiegał od warunków i standardów rynkowych - napisano.
- Nie rozumiem krzywdy, wokół której swoje odejście z CANAL+ buduje Rafał Wolski. Rafał nie został zwolniony, zaproponowaliśmy mu nowy, świetny kontrakt, którego nie przyjął. Piłkarz nigdy nie jest ważniejszy od klubu. Dla mnie sprawa jest jasna i zakończona - dodał Michał Kołodziejczyk, szef redakcji sportowej Canal+.
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 2, 2021
Wolski do Kołodziejczyka: trzeba być profesjonalistą i trzeba mieć klasę
Do obu wpisów odniósł się Rafał Wolski. - Powody były inne. Nie przyszedłem do tego zawodu i do tej Redakcji dla pieniędzy. Kolejna sprawa. Nie będę tu rozmawiał o takich rzeczach. Jestem zdziwiony, że próbujecie. To poniżej mojego poziomu. Na koniec. Nie odpowiadam za komentarze widzów. One zawsze były cenne. Dziękuję - skomentował oświadczenie Canal+ Sport.
- Niczego nie buduję poza jakością swojej pracy. Od 20 lat. Ty wiesz, co było od czerwca 2020... (wtedy Michał Kołodziejczyk został szefem redakcji sportowej Canal+ - przyp.) Inni być może dowiedzą się, gdy przyjdzie czas. Bo trzeba być profesjonalistą i trzeba mieć klasę - odpowiedział Michałowi Kołodziejczykowi.
Niczego nie buduję poza jakością swojej pracy. Od 20 lat. Ty wiesz, co było od czerwca 2020... Inni być może dowiedzą się, gdy przyjdzie czas. Bo trzeba być profesjonalistą i trzeba mieć klasę.
— Rafał Wolski (@rwolski75) March 2, 2021
Rafał Wolski z redakcją sportową Canal+ był związany przez 15 lat. Zajmował się przede wszystkim komentowaniem meczów polskiej PKO BP Ekstraklasy i ligi hiszpańskiej.
Wcześniej pracował przez cztery lata w Telewizji Polskiej, a dziennikarską karierę zaczął w lokalnych „Nowych Wiadomościach”.
Na koniec czerwca ub.r. Canal+ Polska miał 2,37 mln zł klientów bezpośrednich (0,3 proc. więcej niż rok wcześniej), czyli korzystających z Platformy Canal+, oferty telekomunikacyjnej, serwisów VoD i jej pakietów na platformie Player należącej do Grupy TVN Discovery. Natomiast liczba użytkowników pośrednich operatora, czyli głównie korzystających z pakietów Canal+ w sieciach kablowych, rok do roku wzrosła o 2,5 proc., z 321 do 329 tys.
W pierwszej połowie ub.r. przychody sprzedażowe Canal+ Polska zwiększyły się rok do roku z 1,11 do 1,19 mld zł, zysk EBITDA - o 30 proc. do 254,5 mln zł, a zysk netto - z 30,79 do 121,04 mln zł.
Dołącz do dyskusji: Canal+: Rafał Wolski nie został zwolniony, nie przyjął nowego kontraktu. "Powody były inne"
Wszystko do d...y, czyli Anal+