TVP żegna się z Jarosławem Kretem: skończyła się jego umowa, usunięto go z grafiku
Prezenter pogody Jarosław Kret nie znalazł się w nowym grafiku dyżurów antenowych Telewizji Polskiej, a z końcem czerwca wygasa jego umowa z TVP. - Szefostwa TVP nie stać nawet na godne pożegnanie jednej ze swoich największych gwiazd - oburza się Beata Tadla.
Dołącz do dyskusji: TVP żegna się z Jarosławem Kretem: skończyła się jego umowa, usunięto go z grafiku
Tyle, że widzowie mieli skonkretyzowany stosunek do Kreta. Wielu lubiło, nawet bardzo, wielu nie lubiło. Ale wynik był taki, że ogromna większość ROZPOZNAWAŁA Kreta. Był "pogodynkiem". A nie wyłącznie poruszającym ustami wieszakiem na ubrania.
ps. Nie jest to pierwszy pogodynek, który wyleciał z przyczyn politycznych. W PRL Wicherek wyleciał za nadciągający ze wschodu "groźny, mroźny wyż rosyjski".