Reporterzy rzucali dzieciom przez płot słodycze dla zrobienia lepszych zdjęć? „Kłamstwo, próba odwrócenia uwagi”
Fotoreporterzy w Michałowie mieli rzucać przez płot słodycze dzieciom, które przebywają w tamtejszej placówce Straży Granicznej. Informacja wraz z krótkim filmem krążyła po Twitterze, podawana bez nazwisk reporterów i bez bliższych szczegółów; trafiła m.in. do "Wiadomości" i programu publicystycznego TV Republika. W poniedziałek po południu zdementowali ją autorzy filmu, dziennikarze Onetu: - Kobieta podająca słodycze jest mieszkanką okolicznej wsi - napisali.
Dołącz do dyskusji: Reporterzy rzucali dzieciom przez płot słodycze dla zrobienia lepszych zdjęć? „Kłamstwo, próba odwrócenia uwagi”
"Zmiany przepisów i zwiększenia dziennej stawki żywieniowej o 3 złote w ośrodkach chce MSWiA, ale przede wszystkim Urząd do Spraw Cudzoziemców, który formalnie zarządza tymi placówkami. Decyzji Ministerstwa Finansów w tej sprawie należy spodziewać się jeszcze we wrześniu. 9 złotych nie wystarcza już na kupno coraz droższych produktów,potrzebnych do przygotowania posiłków, które teraz są nieco ubogie - mówią urzędnicy. "
A tak konkretnie, jeśli ci ludzie chcą do Polski, to niech poproszą o azyl, a nie na siłę się pchać, jak jakieś zwierzę. Nielegalnym migrantom mówimy NIE. Proste jak meter drut. Zresztą, oni nie chcą do Polski, tylko do np. Niemiec, czy Francji. Więc też mogłoby się zrobić tak, by ich tam taksówkami/samochodami przewozić, z Białorusi do Niemiec. Ale po co ryzykować, jak przecież Unia przyznaje, że przyjmowanie ludzi z zagranicy było wielkim błędem.