SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Posłanka Partii Pracy chce, żeby Rafał Ziemkiewicz miał zakaz wstępu do Wielkiej Brytanii. „Taki koloryt lokalny”

Rupa Huq, posłanka Partii Pracy, zaapelowała do brytyjskiego resortu spraw wewnętrznych, żeby zabronił Rafałowi Ziemkiewiczowi wstępu do Wielkiej Brytanii. Na razie w inne miejsce musi zostać przeniesione spotkanie autorskie Ziemkiewicza w Londynie. - To skandal w biały dzień - komentuje organizujący te wydarzenia Piotr Szlachtowicz. - Takie ataki na instytucje publiczne, żeby nie wynajmowały sali „polskim faszystom”, są na porządku dziennym. Trudno się tym przejmować, taki koloryt lokalny - mówi Ziemkiewicz.

Dołącz do dyskusji: Posłanka Partii Pracy chce, żeby Rafał Ziemkiewicz miał zakaz wstępu do Wielkiej Brytanii. „Taki koloryt lokalny”

25 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
do m/v/o
nawet nie wiesz, o czym piszesz, ale spróbuję ci jakoś wytłumaczyć, że jesteś w błędzie... gdyby to co piszesz, było prawda, nigdy dutkiewicz nie mógłby organizować w Polsce spotkań z mordercą Baumannem, a do Oświęcimia nie byliby wpuszczani nacjonaliści izraelscy, którzy w każdym słowie grożą Polsce i zieją nienawiścią do nas. a wlk. brytania uniknęłaby zamachów terrorystycznych, bo nie wpuściłaby tych wszystkich radykalnych immamów i islamistów, którzy wysadzają się tam lub mordują ludzi autami czy nożami na ulicach. problem w tym, że wszyscy komuniści tacy jak ty, dutkiewicz i ta tzw posłanka brytyjska macie absolutnie wycięte wartości moralne i w imię tzw demokracji i tzw wolności słowa zabilibyście lub zakneblowali każdego, kto się z wami nie zgadza
odpowiedź
User
Jadwiga Biała
Rafciu, wystarczy, że na lotnisku udowodnisz, że nie jesteś parchem, to proste, dasz radę. Będę się za ciebie mydlić.
odpowiedź
User
do żyjątka
Brytyjczycy mają już dosyć Polaków i ich patriotyzmu. Polacy na wyspach wygadują tak durne rzeczy, że się w głowie nie mieści. Nawet nie ukrywają swojej nienawiści do innych i wypowiadają się w mediach w ten sposób: „Też nie chcę, aby ci [tacy i owacy *] obcokrajowcy przyjeżdżali do mojego kraju. Nie chcę, aby przyjeżdżali również tutaj do UK.” Nawet nie przychodzi im do głowy, że sami są obcokrajowcami poza granicami własnego kraju, czyli też w UK. Uważają się za lepszych obcokrajowców, ideologię rasy panów wyssali z mlekiem matki. Nie rozumieją, że Wielka Brytania to Commonwealth of Nations, czyli również kraje jak Indie, Australia, część Afryki i Ameryki. Tak to jest, jak po wielu latach pracy nauczycieli, nasi rodacy tylko pamiętają, że wojnę wygrali Polacy. Brytyjczycy wyjdą z Unii, Polska podąży za nimi i wtedy wstąpią ponownie do Unii blokując wstęp Polaków. Tak wygląda ta sprawa. Im wystarczą brytyjscy nacjonaliści, nie potrzebują innych, aby podburzali atmosferę w kraju.

* bym musiał wykropkować wypowiedz.




Ale z czym gościu masz problem? Zawsze możesz z WŁASNEJ nieprzymuszonej woli zostać bezpłowciem, bezwyznaniowce, beznarodowościowcem noooooo takim bez niczego człekokrztałtym czymś tam :D
odpowiedź