Małgorzata Serafin po 11 latach rozstaje się z dziennikarstwem. „Mikrofon zamieniam na nożyczki"
Po 11 latach pracy jako dziennikarka newsowa Małgorzata Serafin ukończyła kurs fryzjerski i od stycznia rozpocznie pracę w warszawskim salonie. Ostatnio pracowała jako prowadząca poranków i wydawca serwisów informacyjnych w Telewizji WP. - Mam zamiar być najlepszą fryzjerką wśród dziennikarek i najlepszą dziennikarką wśród fryzjerek - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl Serafin.
Dołącz do dyskusji: Małgorzata Serafin po 11 latach rozstaje się z dziennikarstwem. „Mikrofon zamieniam na nożyczki"
Przestroga przed wszelkiej maści pseudohumanistycznymi kierunkami studiów. Kończąc coś takiego można właśnie wylądować na lodzie jak dziś Pani Małgorzata. Strzygę by zaraz po maturze dziś już może miałaby coś swojego. A tak, drżenie czy wystarczy na czynsz za klitke na zoliborskim blokowisku. Jeśli nawet nie pokój wśród innych przegranych.
Przestroga przed wszelkiej maści pseudohumanistycznymi kierunkami studiów. Kończąc coś takiego można właśnie wylądować na lodzie jak dziś Pani Małgorzata. Strzyglaby zaraz po maturze dziś już może miałaby coś swojego. A tak, drżenie czy wystarczy na czynsz za klitke na zoliborskim blokowisku. Jeśli nawet nie pokój wśród innych przegranych.
Przestroga przed wszelkiej maści pseudohumanistycznymi kierunkami studiów. Kończąc coś takiego można właśnie wylądować na lodzie jak dziś Pani Małgorzata. Strzyglaby zaraz po maturze dziś już może miałaby coś swojego. A tak, drżenie czy wystarczy na czynsz za klitke na zoliborskim blokowisku. Jeśli nawet nie pokój wśród innych przegranych.