Łukasz Szumowski traci wizerunkowo. "Media mogą wykreować bohatera, a chwilę później go niszczyć"

Ta komedia z maseczkami jest tragiczna w swojej wymowie- to dowód na rozmiary lipnej polityki informacyjnej ministra Szumowskiego.
To że poprze wybory korespondencyjne było do przewidzenia.
Opinia dr. Sośnierza o pandemii bardzo ministrowi zaszkodzi, to czy będzie miał podgrążone oczy czy nie już nie będzie .miało znaczenia....

Faktycznie gościu w temacie maseczki dał ciała po całości. Jednak czy nie miał w otoczeniu kogoś kto by podpowiedział - Łukasz czas wyhamować z parciem na szkło !

Rozważania bez najmniejszego sensu. Pan Łukasz jest tylko trybikiem obecnego systemu, obecnie jest wystawiony na pierwszą linię frontu w imię mądrości etapu i doraźnej potrzeby "profesjonalizacji" przekazu do społeczeństwa. Nikim więcej. Oczekiwanie od niego czegokolwiek niźli realizacji polityki "napoleona" ubranej choćby nawet w sprzeczne ze sobą po czasie przekazy to wyraz naiwności. Podkrążone oczy to oznaka, że jest to człowiek myślący i wie gdzie się znalazł i po co. Fajne są profity, jakie za to dostaje, ale świadomość firmowania swoim nazwiskiem takiej propagandy jest wielce męcząca dla człowieka zdolnego do jakiejkolwiek refleksji.

Pozwolę sobie uzupełnić swoją wypowiedź. Powyższe twierdzenie, iż lekarski fartuch rzetelności zostawił na wieszaku niepamięci pan Łukasz po przebraniu się w ministerialny garniaczek - nie jest do końca prawdziwe. Gdy choruje "najwyższy" lennik (ostatnia operacja kolana) znów jest czułym, opiekuńczym, osobiście nadzorującym proces leczenia lekarzem w białym kitlu. Czy rodzinnym, nie wiem. Chyba jednak nie - nie ma specjalizacji weterynaryjnej.

On się sam pogrążył przez swoje śmieszne wypowiedzi dotyczące:
braku wakacji w Polsce
noszenia maseczek 2 lata aż do zaszczepienia Polaków (jak bydło)
wyborów kopertowych bezpiecznych i zdrowych dla Polaków, mimo, że lekarze mówią inaczej
obowiązku noszenia maseczek przez ludzi zdrowych, które sam wcześniej wyśmiał
O zaglosowaniu przeciwko testom dla sluzby zdrowia nie wspomne.
Jego czas sie skonczyl Szacunek Polakow do niego tez. Wiec niech nie liczy, ze bedziemy go traktowac powaznie.
Tyle.