SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Facebook odrzuca oskarżenia o polityczną cenzurę. „Nie ma dowodów na blokowanie konserwatywnych treści”

Facebook został posądzony o to, że w doborze treści prezentowanych użytkownikom blokuje te o charakterze konserwatywnym. Serwis oficjalnie zaprzecza tłumacząc, że za dobór najpopularniejszych materiałów odpowiada algorytm, a nie polityczne sympatie pracowników Facebooka.

Dołącz do dyskusji: Facebook odrzuca oskarżenia o polityczną cenzurę. „Nie ma dowodów na blokowanie konserwatywnych treści”

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
privat
Co za obłuda! Na każdym kroku widać manipulacje, blokowanie profili itd. bez faktycznej możliwości odwołania się (ta co jest jest jedynie atrapą). Zasłaniają się algorytmem, pomijając fakt, że sam algorytm może być manipulacyjny.
odpowiedź
User
Bartosz
Uff... Facebook powiedział, że Facebook jest ok :)
odpowiedź
User
Mat
Czyli FB przyznał się do winy ustami swego wiceprezesa, który powiedział: "Nie znaleziono żadnych dowodów potwierdzających anonimowe doniesienia o blokowaniu treści noszących konserwatywny charakter".
Skąd to wiadomo? To oczywiste. No wszakże nie powiedział "Nie robiliśmy tak" albo "Zaprzeczam, aby miały miejsce takie praktyki", tylko stwierdził: "Nie znaleziono dowodów", czyli jakby stwierdził "wiedzą, ale (frajerzy) nie mają nam jak udowodnić"!
odpowiedź