Facebook odrzuca oskarżenia o polityczną cenzurę. „Nie ma dowodów na blokowanie konserwatywnych treści”
Facebook został posądzony o to, że w doborze treści prezentowanych użytkownikom blokuje te o charakterze konserwatywnym. Serwis oficjalnie zaprzecza tłumacząc, że za dobór najpopularniejszych materiałów odpowiada algorytm, a nie polityczne sympatie pracowników Facebooka.
Dołącz do dyskusji: Facebook odrzuca oskarżenia o polityczną cenzurę. „Nie ma dowodów na blokowanie konserwatywnych treści”
Skąd to wiadomo? To oczywiste. No wszakże nie powiedział "Nie robiliśmy tak" albo "Zaprzeczam, aby miały miejsce takie praktyki", tylko stwierdził: "Nie znaleziono dowodów", czyli jakby stwierdził "wiedzą, ale (frajerzy) nie mają nam jak udowodnić"!