coś a la lizol poszukuję
2010-07-23 17:07:52 - Sender
z produkcji, a nawet, że okazał się rakotwórczy.
Jednak bardzo potrzebowałbym taki właśnie środek: odkażający
i w miarę niebrudzący do odkażania powierzchni pomieszczeń,
o *bardzo silnym zapachu*, jednak nie o zapachu chloru,
jak domestos, a takim szpitalnym jak właśnie lizol - powszechnie
uważanym za nieprzyjemny.
No i musi być dostępny w sprzedaży, choćby tylko internetowej.
Czy ktoś zna taki środek?
S.
Re: coś a la lizol poszukuję
2010-07-24 16:21:25 - Feromon
Użytkownik Sender
news:i2cb8c$vcl$1@news.onet.pl...
> Dowiedziałem się dzisiaj w sklepie, że lizol został wycofany
> z produkcji, a nawet, że okazał się rakotwórczy.
> Jednak bardzo potrzebowałbym taki właśnie środek: odkażający
> i w miarę niebrudzący do odkażania powierzchni pomieszczeń,
> o *bardzo silnym zapachu*, jednak nie o zapachu chloru,
> jak domestos, a takim szpitalnym jak właśnie lizol - powszechnie
> uważanym za nieprzyjemny.
> No i musi być dostępny w sprzedaży, choćby tylko internetowej.
> Czy ktoś zna taki środek?
> S.
>
Nie znam, ale google wskazują na kreolinę...
Feromon
Re: coś a la lizol poszukuję
2010-07-24 19:09:37 - czeremcha
Jak dla mnie - cuchnie okropnie /fenol!!!/, wyspiarzom pachnie świeżo
przeprowadzoną dezynfekcją.
en.wikipedia.org/wiki/TCP_%28antiseptic%29
Ania
Re: coś a la lizol poszukuję
2010-07-25 18:59:52 - Sender
czeremcha pisze:
> TCP.
>
> Jak dla mnie - cuchnie okropnie /fenol!!!/, wyspiarzom pachnie świeżo
> przeprowadzoną dezynfekcją.
>
> en.wikipedia.org/wiki/TCP_%28antiseptic%29
>
> Ania
Brzmi bardzo obiecująco, ale dostępne chyba tylko poprzez
ebay, a więc czas oczekiwania na dostawę gdzieś z miesiąc.
Powiem uczciwie, że chodzi mi o taki środek odkażający,
żeby tak śmierdział, co najmniej nie gorzej niż lizol.
Efekt odkażający jest drugorzędny, ponieważ bez trudu dostanę
mniej wonne środki lub oświetlenie UV, ale chodzi mi o efekt
zapachowy, jak najbardziej wyrazisty.
Po lizoli nikt nie miał wątpliwości, że pomieszczenie jest
odkażone i o taki właśnie efekt mi chodzi.
S.
Re: coś a la lizol poszukuję
2010-07-26 00:05:25 - Ikselka
> czeremcha pisze:
>> TCP.
>>
>> Jak dla mnie - cuchnie okropnie /fenol!!!/, wyspiarzom pachnie świeżo
>> przeprowadzoną dezynfekcją.
>>
>> en.wikipedia.org/wiki/TCP_%28antiseptic%29
>>
>> Ania
>
> Brzmi bardzo obiecująco, ale dostępne chyba tylko poprzez
> ebay, a więc czas oczekiwania na dostawę gdzieś z miesiąc.
> Powiem uczciwie, że chodzi mi o taki środek odkażający,
> żeby tak śmierdział, co najmniej nie gorzej niż lizol.
> Efekt odkażający jest drugorzędny, ponieważ bez trudu dostanę
> mniej wonne środki lub oświetlenie UV, ale chodzi mi o efekt
> zapachowy, jak najbardziej wyrazisty.
> Po lizoli nikt nie miał wątpliwości, że pomieszczenie jest
> odkażone i o taki właśnie efekt mi chodzi.
> S.
Formalina.
Re: coś a la lizol poszukuję
2010-07-26 22:09:09 - czeremcha
> Brzmi bardzo obiecująco, ale dostępne chyba tylko poprzez
> ebay, a więc czas oczekiwania na dostawę gdzieś z miesiąc.
Dużo go potrzebujesz? Mogę ci wysłać, jeśli nie za dużo.
Savlon też nieźle daje...
Ania
Re: coś a la lizol poszukuję
2010-07-27 10:05:51 - Sender
> On 25 Lip, 17:59, Sender
>
>> Brzmi bardzo obiecująco, ale dostępne chyba tylko poprzez
>> ebay, a więc czas oczekiwania na dostawę gdzieś z miesiąc.
>
> Dużo go potrzebujesz? Mogę ci wysłać, jeśli nie za dużo.
>
> Savlon też nieźle daje...
>
> Ania
Nie wiem za bardzo jaka jest wydajność tego typu środków,
ale myślę, że na początek z 10-20 litrów powinno mi chyba starczyć,
na jakiś czas, żeby co chwila go nie szukać.
Dlatego dziękuję ci za nieco zaskakującą ofertę, ale pewnie
nie dysponujesz taką ilością?
No i idealnie byłoby, gdyby taki odkażający środek o bardzo
silnym *szpitalnym* zapachu, ale nie na bazie chloru,
był nieco łatwiej dostępny.
S.
Re: coś a la lizol poszukuję
2010-07-25 07:42:12 - WOJO
> z produkcji, a nawet, że okazał się rakotwórczy.
> Jednak bardzo potrzebowałbym taki właśnie środek: odkażający
> i w miarę niebrudzący do odkażania powierzchni pomieszczeń,
> o *bardzo silnym zapachu*, jednak nie o zapachu chloru,
> jak domestos, a takim szpitalnym jak właśnie lizol - powszechnie
> uważanym za nieprzyjemny.
> No i musi być dostępny w sprzedaży, choćby tylko internetowej.
> Czy ktoś zna taki środek?
Poszukaj sobie
www.medi-sept.com.pl
Pozdrawiam !
WOJO