ZPP: koszty cyfryzacji telewizji zostały zawyżone o 477 mln złotych

- Rząd osobliwie traktuje tzw. monopole naturalne. W Europie jeśli już sprzedaje się jakieś monopole naturalne, to firmom z branży, interesy Państwa zabezpieczając ustawami. W Polsce zaś sprzedaje się funduszom inwestycyjnym, co nie tworzy żadnej wartości dodanej dla dobra publicznego, za to pozwala spekulantom zarabiać miliardy - powiedział Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP podczas piątkowej konferencji, na której zaprezentowano Raport nt. cyfryzacji telewizji naziemnej w Polsce.

W dokumencie podkreślono, że w związku z cyfryzacją telewizji naziemnej na polskim rynku radiodyfuzji zaistniał monopol. Stało się to w związku z konkursem na częstotliwości telewizji mobilnej. Startowały w nim spółka Info-TV-FM oraz konsorcjum Mobile TV, powołane przez czołowych operatorów komórkowych: Polkomtel, PTC, PTK Centertel i P4. UKE rozstrzygnął przetarg na korzyść Info-TV-FM. Aby móc świadczyć usługi dla odbiorców indywidualnych na szeroką skalę, Info-TV-FM musiał podpisać umowy z operatorami telefonii komórkowej, ale oni nie byli tym zainteresowani.

Jak wykazał prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, doszło najprawdopodobniej do antykonkurencyjnej zmowy pomiędzy czołowymi operatorami telefonii komórkowej w Polsce. W 2011 roku nałożył on na Polkomtel, PTC, PTK Centertel i P4 duże kary pieniężne, ale w 2015 roku sąd ochrony konkurencji i konsumentów uchylił decyzję UOKiK o karach.

W efekcie tej prawdopodobnej zmowy Info-TV-FM rozpoczął świadczenie usług telewizji mobilnej dopiero jak został w 2012 roku kupiony przez Cyfrowy Polsat. W związku z  tym spółka miała mieć gorsza pozycję w rywalizacji o bycie operatorem technicznym trzech multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej. Została nim spółka Emitel, należąca do 2011 roku do Telekomunikacji Polskiej (obecnie Orange Polska).

- Gdyby nie fakt, że w drodze porozumienia nie dopuszczono do tego, by INFO-TV-FM świadczyło usługi w MUX 4, potencjalnie udowadniając wówczas wysoką jakość nadawania i zarządzania, oceny ofert składanych w konkursach na pozostałe multipleksy mogłyby wyglądać zupełnie inaczej. A w takiej sytuacji, nawet jeśli Emitel wygrałby postępowania, byłby zmuszony zaoferować niższe ceny, ponieważ istniałaby wobec niego realna konkurencja - czytamy w raporcie ZPP.

Jak twierdzi Związek, skutkiem monopolizacji rynku były zbyt duże (w stosunku do możliwych do osiągnięcia) koszty cyfryzacji oraz miliardy zysku, które wypłynęły za granicę. Potencjalne straty, jeśli chodzi o pieniądze publiczne, można oszacować na 477 mln złotych.

Joanna Samoraj, PR manager ZPP, podkreśla, że celem raportu jest doprowadzenie do zmiany polityki państwa w zakresie sprzedaży firm z obszarów monopoli naturalnych - nie należy ich sprzedawać inwestorom finansowym tylko ewentualnie branżowym. ZPP chce też by tam, gdzie to możliwe, nie dopuszczano do monopolu jednej firmy.

Nie udało nam się na razie zdobyć komentarza Urzędu Komunikacji Elektronicznej do raportu ZPP.