Szefowie Zalando rezygnują z 25 proc. pensji. Oszczędności w dobie koronawirusa
Kierownictwo platformy sprzedażowej Zalando zapowiedzieli rezygnację z 25 procent swoich miesięcznych pensji w związku z kryzysem spowodowanym epidemią koronawirusa. Docelowo firma chce zaoszczędzić 350 mln euro wycofując się planowanych inwestycji i podwyżek uposażeń, chce za to uniknąć zwolnień pracowników.
Platforma sprzedażowa Zalando jest jednym z największych serwisów e-commerce funkcjonujących na rynku europejskim. W 2019 r spółka zwiększyła przychody rok do roku o 20,3 proc. Skorygowany zysk operacyjny wzrósł w skali roku o 3,5 proc. do kwoty 224,9 mln euro, zaś wpływy firmy po raz pierwszy w historii były wyższe na zewnętrznych rynkach niż w Niemczech, Austrii i Szwajcarii.
Cięcia pensji
Pomimo obiecujących wyników finansowych za ub.r. Zalando przewiduje biznesowe negatywne konsekwencje związane z szerzącą się na świecie pandemią koronawirusa.
Jak wynika z informacji uzyskanych przez serwis Business Insider Zalando opracowało strategię, która w efekcie ma przynieść tej firmie 350 mln euro oszczędności w dobie kryzysu.
Jednym z elementów zaplanowanych działań jest redukcja uposażeń pracowników. Według zapowiedzi najwyższe szefostwo Zalando zrezygnuje z 25 proc. otrzymywanej dotąd pensji, z kolei menedżerowie średniego szczebla będą otrzymywać wypłaty zmniejszone o 15 proc. Dodatkowo zostały zamrożone podwyżki płac załogi, które mają nastąpić dopiero w 2021 r.
Dodatkowe oszczędności
Oprócz cięć płac Zalando przewiduje także dodatkowe oszczędności w takich obszarach jak reklama i marketing, logistyka oraz inwestycje. Firma wyjaśnia, że dzięki strategii oszczędnościowej uda się jej uniknąć zwolnień pracowników.
Zalando nie jest jedyną firmą, która w dobie pandemii poszukuje oszczędności w postaci redukcji płac wśród menedżerów wysokiego szczebla. Niedawno decyzje tego typu zapadły w koncernie Disneya – obecny szef firmy Bob Iger zrezygnował całkowicie ze swojej pensji, z kolei jego koledzy z zarządu zgodzili się na obniżki uposażenia w wysokości od 30 do 50 proc.
Dołącz do dyskusji: Szefowie Zalando rezygnują z 25 proc. pensji. Oszczędności w dobie koronawirusa