„Wielka woda” obejrzana w 10 mln gospodarstw domowych na świecie
W ciągu tygodnia od premiery serial Netfliksa „Wielka woda” obejrzano w 10 mln gospodarstw domowych na całym świecie. Produkcja wyreżyserowana przez Jana Holoubka była drugim najbardziej oglądanym nieanglojęzycznym serialem na platformie.
Po raz pierwszy Netflix zdecydował się podać liczbę domów, w których obejrzano polski serial. „Wielka woda”, opowiadająca o powodzi stulecia we Wrocławiu, znalazła się rankingu top 10 Netfliksa w 78 krajach, w tym w Polsce, Kanadzie, Meksyku, USA, Danii, Francji, Wielkiej Brytanii, Maroko i Turcji. W okresie od 3 do 9 października widzowie łącznie poświęcili na oglądanie produkcji 45 840 000 godzin.
Serial cieszy się dużym uznaniem krytyków i widzów. - To niesamowite, że z całego świata spływają do nas słowa, że "Wielka woda" to wciągający i poruszający serial. Dzięki popularności produkcji ludzie z każdego zakątka globu poznają ważny fragment polskiej historii. Ale to, co dla mnie jest najistotniejsze, to że niezależnie od kontynentu, widzowie utożsamiają się z naszymi bohaterami. Właśnie o to nam chodziło, aby stworzyć uniwersalną opowieść o sile wspólnoty i rodziny w obliczu katastrofy - mówi Jan Holoubek, reżyser formatujący.
- “Wielka Woda” to wyjątkowa produkcja, której realizacja wymagała pasji i zaangażowania zarówno ze strony ekipy filmowej, jak i partnerów po stronie Netfliksa. Za historią stoją dwa lata przygotowań, dogłębny research, konsultacje z ekspertami i praca z najlepszymi specjalistami w swoich dziedzinach. Jestem tak dumna z całego zespołu, który brał udział w pracy nad "Wielką Wodą". Fantastycznie, że dzięki Netfliksowi taki serial miał szansę powstać - mówi Anna Kępińska, producentka i pomysłodawczyni serialu.
„Wielka woda” to jeden z kilku polskich seriali, które w tym roku trafiły do oferty Netfliksa. - W Netflksie zawsze szukamy oryginalnych lokalnych historii - “Wielka Woda” to opowieść o ważnym momencie we współczesnej polskiej historii, która znalazła publiczność na całym świecie. Przy produkcji pracowało ponad 300 osób i globalny sukces tego serialu to przede wszystkim efekt ich ciężkiej pracy i odwagi twórczej wszystkich zaangażowanych w projekt – mówi Anna Nagler, dyrektorka ds. lokalnych seriali oryginalnych CEE w Netfliksie.
"Wielka woda": dwa lata prac nad scenariuszem
W obsadzie „Wielkiej wody” znaleźli się: Agnieszka Żulewska, Tomasz Schuchardt, Ireneusz Czop, Anna Dymna, Jerzy Trela, Mirosław Kropielnicki, Blanka Kot i Tomasz Kot. Stworzenie przekonującej historii o sile żywiołu oraz realistyczne odtworzenie klimatu lat 90. wymagało rzetelnego przygotowania do produkcji. Prace nad scenariuszem trwały dwa lata.
W trakcie zdjęć filmowcy dysponowali rozbudowanym zapleczem technicznym - autentycznymi rekwizytami, gadżetami i samochodami z tamtego okresu. Przy kręceniu serialu zbudowano dekoracje w wodzie, korzystano z doświadczenia kilkudziesięciu kaskaderów, a także z najnowszych technologii w obszarze efektów specjalnych. W produkcję serialu zaangażowano ponad 300 osób. Autentyczności dodaje też fakt, że odtworzono realne zachowania mieszkańców, np. to, że w czasie powodzi życie Wrocławia przeniosło się na dachy domów i kamienic.
Od ponad dwóch lat Netflix jest zdecydowanie najpopularniejszą platformą VoD w Polsce. Według badania Mediapanel w lipcu br. odwiedziło go 12,54 mln polskich internautów, z których każdy spędził w serwisie średnio 6 godzin, 3 minuty i 22 sekundy. Firma nie podaje liczby klientów w Polsce. Globalnie na koniec czerwca br. Netflix miał 220,76 mln subskrybentów.
Dołącz do dyskusji: „Wielka woda” obejrzana w 10 mln gospodarstw domowych na świecie
czyli opłacona reklama