SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ryanair skarży się do KE i UOKiK na Lotnisko Chopina. Dyskryminacja na korzyść LOT-u?

Linie lotnicze Ryanair złożyły do Komisji Europejskiej i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) oficjalne skargi na warszawskie Lotnisko Chopina. Firma uważa, że zarządca portu bezprawnie dyskryminuje ją na korzyść LOT-u.

Ryanair twierdzi, że w ostatnich tygodniach był przez zarządcę Lotniska Chopina (PPL) nakłaniany do przyjęcia nieuzasadnionych i dyskryminujących warunków handlowych. Według nich Ryanair musiałby dokonywać przedpłat za usługi lotniskowe, podczas gdy PPL zezwala Polskim Liniom Lotniczym LOT na znaczne opóźnienia w uiszczaniu ich płatności na lotnisku.

„Ryanair rozpoczął działalność na Lotnisku Chopina w Warszawie w grudniu 2012 roku, aby zapewnić ciągłość operacji dla naszych pasażerów po awarii pasa startowego na lotnisku w Modlinie, którego PPL jest udziałowcem. Ryanair stosuje standardowe i prawowite terminy płatności - płatności są dokonywane w terminie 30 dni od końca miesiąca, w którym zostały wykonane usługi lotniskowe. Te standardowe warunki płatności są również stosowane na 8 innych polskich lotniskach, których PPL jest udziałowcem. W trakcie 8 lat współpracy z PPL Ryanair udowodnił, że współpraca z nami nie niesie ze sobą ‘ryzyka kredytowego’. PPL obecnie stara się zmusić Ryanair do uiszczania opłat lotniskowych przed każdym lotem, ponieważ Ryanair prezentuje ‘ryzyko niezapłacenia faktur’. W ostatnim tygodniu Ryanair ogłosił rekordowe zyski - ponad €569 mln (po opodatkowaniu) i posiada rezerwy gotówkowe w wysokości ponad €3,5 mld, co obala tezę PPL. Bezprawne roszczenia i wymagania PPL pogarsza fakt, że obecnie PPL pozwala LOT na niezwykle korzystne warunki płatności. Uważamy, że powodem, dla którego PPL stara się obecnie zmusić Ryanair do przedpłat za usługi lotniskowe jest chęć wykorzystania pieniędzy Ryanair na finansowanie operacji LOT na Lotnisku Chopina w Warszawie. Zwróciliśmy się dziś do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz do Komisji Europejskiej z prośbą o pilne zbadanie naruszenia prawa konkurencji przez PPL, zobowiązanie PPL do wycofania groźby zakłócenia lotów Ryanair na warszwskim lotnisku oraz o zapewnienie, że Ryanair nie będzie dyskryminowany na korzyśc LOT” - powiedział Juliusz Komorek, dyrektor ds. prawnych i regulacyjnych Ryanair.

Według Ryanair „ta bezprawna dyskryminacja ma wyraźnie na celu sztuczne wsparcie LOT (z wykorzystaniem środków Ryanair) w czasie, gdy polski rząd dopiero co podarował LOT 400 mln zł i przygotowuje się nagrodzić nieefektywność LOT kolejną subwencją w wysokości 300 mln zł lub więcej”.

Autor:
2013-06-03

Dołącz do dyskusji:

 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl