470 tys. widzów meczu Federer-Nadal w polskim Eurosport 1. Globalny rekord Eurosportu
Finałowy mecz mężczyzn w turnieju tenisowym Australian Open 2017 na antenie Eurosportu 1 oglądało 470 tys. widzów. Średnia widownia całego turnieju wyniosła 65 tys. osób - wynika z danych telemetrycznych udostępnionych portalowi Wirtualnemedia.pl przez Eurosport.
Rozegrany w zeszłą niedzielę finałowy mecz Australian Open 2017, pomiędzy Rogerem Federerem, a Rafaelem Nadalem (trwająca ponad 3,5 godziny rywalizacja zakończyła się triumfem Szwajcara w setach 3-2), na antenie Eurosportu 1 zgromadził średnio 470 tys. widzów w grupie wiekowej 4+ - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, udostępnionych portalowi Wirtualnemedia.pl przez Eurosport. Jak informuje nas nadawca, był to najchętniej oglądany finał w historii transmisji turniejów wielkoszlemowych w Eurosporcie w Polsce.
Wśród widzów w grupie komercyjnej 16-49 pojedynek ten śledziło 230 tys. osób, co przełożyło się na 5,5 proc. udziału w rynku telewizyjnym. W tym ujęciu Eurosport 1 w paśmie transmisji tego meczu był trzecim najchętniej oglądanym kanałem w Polsce w grupie komercyjnej (po TVN i Polsacie).
Finał Federer-Nadal był także rekordową transmisją meczu tenisa w Eurosporcie globalnie, gromadząc średnią widownię na poziomie 5,8 mln osób.
Z kolei cały turniej, transmitowany w okresie od 16 do 29 stycznia br., na antenie Eurosportu oglądało średnio 65 tys. widzów w grupie 4+, co przełożyło się na 1,72 proc. udziału tej stacji w rynku telewizyjnym. W grupie 16-49 widownia wyniosła 21 tys. osób, a udział - 1,51 proc.
Przez większą część imprezy transmisje rozpoczynały się o godz. 1.00 w nocy polskiego czasu, a kończyły około południa.
Średnia oglądalność Australian Open - dane udostępnione przez Eurosport | ||
Grupa wiekowa | AMR | SHR% |
Wszyscy 4+ | 65 095 | 1,721 |
16-49 | 20 925 | 1,506 |
Średni udział Eurosport 1 w 2016 roku wyniósł 0,47 proc.
Dołącz do dyskusji: 470 tys. widzów meczu Federer-Nadal w polskim Eurosport 1. Globalny rekord Eurosportu
A propos komentatorów Eurosportu. Dlaczego WM nie wspomniały że Rudziński opuszcza TVP? No chyba że to jeszcze nie potwierdzona decyzja? Mam nadzieję że skoki będzie komentował z Błachutem a nie Pieczatowskim.