PepsiCo przyznaje, że wraz ze wzrostem sprzedaży internetowej musi poprawić możliwości cyfrowe
Koncern PepsiCo, właściciel marek napojów m.in. Pepsi i przekąsek prezentując wyniki finansowe za ostatni kwartał roku obrotowego przyznał, że rośnie sprzedaż jego produktów przez internet. To z kolei obliguje firmę do poprawy jej możliwości cyfrowych.
PepsiCo odnotowało niewielki wzrost sprzedaży napojów po 7 proc. spadku w ostatnim kwartale, wzrosła tez nieznacznie sprzedaż przekąsek - głównie dzięki rosnącej sprzedaży tych produktów przez internet. Jest to spowodowane - jak podaje koncern - tym, że dużo ludzi wciąż pracuje i uczy się z domu, z powodu pandemii koronawirusa.
Firma twierdzi, że zamierza zainwestować na „dynamicznie rozwijającym się rynku”, ponieważ rozwój kanału online w ciągu ostatnich kilku miesięcy oznacza, że znacznie wyprzedza prognozy PepsiCo na najbliższe kilka lat. To sprawia, że budowanie dochodowego biznesu online jest ważniejsze niż kiedykolwiek.
W rozmowie z inwestorami pzy publikacji wyników finansowych, dyrektor generalny PepsiCo, Ramon Laguarta, powiedział: - Penetracja handlu elektronicznego lub e-sklepu spożywczego wzrosła. To się teraz dzieje. Organizacja skupia się na tym, w jaki sposób znacznie szybciej przyspieszyć przechodzenie na omnichannel, co oznacza, że będziemy musieli [ulepszyć] niektóre z naszych możliwości.
Firma już starała się ożywić swój biznes online, uruchamiając własne bezpośrednie witryny internetowe. Na początku tego roku uruchomiła zarówno Snacks.com, jak i PantryShop.com, aby sprostać rosnącemu popytowi w internecie.
Kwartalna sprzedaż PepsiCo wzrosła o ponad 5 proc., a dział przekąsek poprawił swoje wyniki. W trzecim kwartale kończącym się 5 września sprzedaż przekąsek w jej oddziale w Ameryce Północnej wzrosła o 7 proc., podczas gdy wyższy popyt na żywność śniadaniową doprowadził do 6 proc. wzrostu w działalności Quaker Foods.
PepsiCo twierdzi, że w związku z tym, że ludzie pracują i uczą się w domu, wzrosła konsumpcja przekąsek, napędzając popyt na produkty takie jak chipsy tortilla Tostitos, chipsy Walkers i owsianka Quaker.
Sprzedaż organiczna w dziale napojów firmy w Ameryce Północnej wzrosła zaledwie o 3 proc., jest to jednak poprawa w stosunku do 7 proc. spadku w poprzednim kwartale.
Koncern przedstawił również prognozy dotyczące swoich zysków i przychodów po raz pierwszy od momentu wycofania swojej prognozy w kwietniu, kiedy pandemia koronawirusa uderzyła w sprzedaż jego produktów. Obecnie przewiduje, że roczny organiczny wzrost przychodów wyniesie około 4proc.
- Pomimo ciągłej zmienności i złożoności w naszym środowisku operacyjnym, uważam, że nasze wyniki w trzecim kwartale wzmacniają dywersyfikację naszego portfolio, odporność i zwinność naszych zespołów na każdym kontynencie oraz demonstrują naszą zdolność do wspierania naszych klientów i społeczności w potrzebie, przy jednoczesnym zapewnieniu dobrych wyników naszym akcjonariuszom - dodał Leguarta.
Dołącz do dyskusji: PepsiCo przyznaje, że wraz ze wzrostem sprzedaży internetowej musi poprawić możliwości cyfrowe