Na planie u Vegi płace niższe od minimalnych. Związkowcy proszą o interwencję PIP
Agencja Aktorska Edwin Film, rekrutująca statystów do nowego filmu Patryka Vegi, proponuje stawki niższe od minimalnych wymaganych przez Kodeks pracy – alarmuje Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa. I wysyła wniosek do Państwowej Inspekcji Pracy o zbadanie warunków płacowych na planie. Agencja nie komentuje poczynań związkowców.
Patryk Vega kręci we Wrocławiu nowy film o roboczym tytule "Trinity". Zdjęcia do tego - dziejącego się w latach 60-tych XX wieku obrazu - zaplanowano na 13 i 15 marca. Agencja Aktorska Edwin Film od 2 marca szukała więc statystów do filmu – m.in. poprzez ogłoszenia w mediach społecznościowych. Jednym z takich ogłoszeń zainteresowała się Związkowa Alternatywa.
- Wynikało z niego bowiem, że płace na planie są poniżej stawek minimalnych, nakazywanych przez Kodeks pracy - informuje portal Wirtualnemedia.pl Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa.
Z ogłoszenia wynikało, że na planie u Vegi proponowano około 11 zł netto za godzinę. - To oferta jawnie sprzeczna z Kodeksem pracy. Przypominamy, że minimalna płaca godzinowa wynosi w Polsce 22,80 zł brutto, czyli 18 zł netto. Od Agencji domagaliśmy się więc natychmiastowej modyfikacji stawek. Jednak ponieważ nasz apel pozostał bez echa, we wtorek zmuszeni byliśmy zgłosić skargę do Państwowej Inspekcji Pracy – mówi Szumlewicz.
Po zgłoszeniu w PIP we wtorek po południu (jak wynika z historii zmian) przedstawiciele Agencji Aktorskiej Edwin Film zmodyfikowali ogłoszenie na Facebooku, usuwając z niego stawki za godzinę pracy na planie.
W piśmie do Państwowej Inspekcji Pracy związkowcy przytaczają stawki oferowane statystą i podkreślają: ”Wydaje się, że miało tu miejsce podwójne złamanie przepisów prawa pracy. Po pierwsze, wiele wskazuje, że agencja niezgodnie z prawem zastąpiła umowy zlecenie umowami o dzieło. Tymczasem praca statystów spełnia warunku umowy zlecenie (bądź etatu). Po drugie zaś, minimalna stawka godzinowa od 1 stycznia 2023 roku wynosi 22,80 zł brutto, czyli w ramach umowy zlecenie około 18 zł netto. To znacznie więcej niż kwota oferowana przez Agencję Aktorską Edwin Film”.
Poprosiliśmy agencję Edwin Film o ustosunkowanie się do zarzutów, a także o zweryfikowanie czy stawki podawane kilka dni temu i przytaczane w piśmie do PIP są aktualne – ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Związkowcy walczą także o inne umowy
W listopadzie 2022 roku Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa apelował do najwyższych władz w Polsce, a wcześniej także do ZUS o skontrolowanie umów śmieciowych w TVP i PLL Lot. Okazało się jednak, że ZUS nie tylko nie odpowie na pytania o wyniki kontroli u nadawcy, ale nawet nie udzieli informacji, czy podjęto jakiekolwiek działania w sprawie. Rzecznik prasowy instytucji tłumaczył w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że informacje, o które wnioskował związek, „nie stanowią informacji publicznej”. Szumlewicz powiedział nam, że decyzja i jej uzasadnienie są „szokujące”, a o sprawie Związkowa Alternatywa poinformuje Radę Mediów Narodowych i wicepremiera Piotra Glińskiego.
Pod koniec grudnia interwencji odmówiła też Kancelaria Premiera RP. „W obowiązującym stanie prawnym nie ma zakazu wykonywania pracy na podstawie umów cywilno-prawnych. Brak jest także podstaw, aby Związkowa Alternatywa uzyskała informację w sprawie płacenia składek na osoby z tak zatrudnione w Telewizji Polskiej” – napisano.
Biznesy Vegi na minusie
Od wybuchu pandemii filmowo-serialowy biznes Patryka Vegi mocno się zaciął: w 2021 roku jego trzy główne spółki przy 16,6 mln zł przychodów sprzedażowych miały 11,3 mln zł straty netto. „Exodus”, anglojęzyczna wersja „Pitbulla”, kosztował 3,85 mln zł, a przyniósł jedynie 76 tys. zł wpływów.
Wskutek strat z 2020 i 2021 roku kapitał własny spółki Vega Investments jest na mocnym minusie: na koniec 2021 r. wynosił -17,03 mln zł, wobec -9,3 mln zł rok wcześniej. Natomiast druga spółka, Vega Investments Coverman przy ledwie 75,7 tys. zł przychodów sprzedażowych miała 3,93 mln zł kosztów operacyjnych i 3,85 mln zł straty netto, wobec 5,05 mln zł wpływów, 5,04 mln zł wydatków operacyjnych i 18 tys. zł straty netto rok wcześniej.
Z kolei spółka Love Vega, która zajmowała się dalszą dystrybucją filmu i serialu „Polityka” oraz produkcją „Miłości, seksu & pandemii” przy 1,05 mln zł przychodów poniosła 6,17 mln zł wydatków operacyjnych (5,11 mln zł na usługi obce, 903,2 tys. zł na wynagrodzenia), notując 5,12 mln zł straty netto.
Dołącz do dyskusji: Na planie u Vegi płace niższe od minimalnych. Związkowcy proszą o interwencję PIP