MNI chce od TPSA 240 mln zł, TPSA planuje pozew wobec MNI Telecom
Długie Rozmowy (DRSA), spółka z grupy MNI, wezwała Telekomunikację Polską (TPSA) do zapłaty 239,12 mln zł, poinformowało MNI w raporcie. Równocześnie TPSA zapowiedziała pozew wobec MNI Telecom - spółki, która bezpośrednio kontroluje DRSA.
"TPSA została wezwana do zapłaty kwoty 239.119.000 złotych w nieprzekraczalnym terminie 7 dni od daty doręczenia wezwania. Powyższa kwota obejmuje kary umowne, naliczone ze względu na uporczywe oraz długotrwałe obniżanie jakości świadczonych usług poprzez brak realizacji zamówień na usługi WLR oraz kary umowne naliczone ze względu na stwierdzone opóźnienia w realizacji zamówień" - czytamy w komunikacie MNI.
DRSA i TPSA znajdują się w sporze, w którym domagają się od siebie wzajemnie znaczących należności.
Również w czwartek TPSA poinformowała, że planuje pozew wobec MNI Telecom - spółce, która bezpośrednio kontroluje DRSA.
"Zaledwie 7 tys. zł udało się zająć na rachunkach bankowych Długich Rozmów SA komornikowi, wykonującemu sądowe postanowienie o zabezpieczeniu roszczeń Telekomunikacji Polskiej. Jest to m.in. konsekwencja wyprowadzenia majątku z Długich Rozmów SA do właściciela tej spółki, MNI Telecom. Dlatego TP zamierza wystąpić do sądu z powództwem bezpośrednio wobec MNI Telecom. Kwota roszczeń, wynikających z niezapłaconych należności DR SA wobec TP, sięga ponad 40 mln zł" - czytamy w komunikacie TPSA.
TPSA przypomina, że na mocy postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie z 13 lutego 2012 r. o zabezpieczeniu roszczenia w wysokości 40.845.067,00 zł, komornik dokonał szeregu czynności egzekucyjnych mających na celu zabezpieczenie majątku spółki Długie Rozmowy. Na zajętych rachunkach bankowych DRSA znajduje się zaledwie ok. 7 tys. zł, zaś wartość zajętych ruchomości komornik oszacował na ok. 19 tys. zł, a więc łączna wartość zajętego majątku jest znikoma w stosunku do kwoty, jakiej w postępowaniach sądowych TP dochodzi od DRSA.
"Oznacza to, że niezależnie od wyniku toczących się postępowań sądowych DRSA jest w zasadzie spółką bez majątku, w przypadku zasądzenia przez sąd na rzecz TP żądanych kwot nie będzie w stanie ich zapłacić nawet w niewielkiej części. Sytuacja ta budzi głębokie zdziwienie i niepokój ze strony TP. DRSA przez ostatnie kilka lat korzystała z usług TP (które dalej odsprzedawała swoim klientom) nie płacąc za nie. Powinna więc posiadać znaczący majątek" - deklaruje TPSA.
TPSA twierdzi, iż ustaliła, że w 2011 r. DRSA dokonała nabycia (w celu obniżenia swojego kapitału zakładowego) od MNI Telecom akcji własnych za ponad 15 mln zł.
"Kwota powyższa została następnie potrącona z wierzytelnością, jaką DR SA miała w stosunku do MNI Telecom z tytułu odsprzedaży usług. W efekcie DRSA wyprowadziła do MNI Telecom kwotę 15,01 mln zł. W opinii TP proces ten został przeprowadzony z naruszeniem prawa. Dlatego, w związku z udziałem w tej transakcji spółki MNI Telecom, zamierzamy podjąć kroki zmierzające do podważenia tej transakcji. Uważamy, że transakcja ta jest nieskuteczna wobec TP, gdyż miała na celu pokrzywdzenie naszej firmy jako wierzyciela DRSA" - czytamy dalej w oświadczeniu TPSA.
W konsekwencji TPSA zamierza teraz skierować roszczenie bezpośrednio wobec MNI Telecom.
"W najbliższych dniach złożymy w sądzie powództwo w tej sprawie" - deklaruje spółka.
MNI, w poprzednich swoich oświadczeniach, informowało, że DRSA kwestionuje istnienie wierzytelności TPSA co do zasady, ze względu na to, iż te wierzytelności zostały skutecznie potrącone z wierzytelnościami przysługującymi DRSA od TPSA. Wcześniej MNI informowało m.in. o tym, że DRSA naliczają TPSA kary umowne "z tytułu nienależytego wykonywania umowy o połączeniu sieci z 2002 roku oraz Decyzji Prezesa UKE z 2007 roku"
Dołącz do dyskusji: MNI chce od TPSA 240 mln zł, TPSA planuje pozew wobec MNI Telecom