Miszmasz, czyli ZUS przedsiębiorcy na zleceniu
Jeśli jako przedsiębiorcy chcemy podpisać umowę zlecenia ze zleceniodawcą, abyśmy mogli zostawić sobie uchyloną furtkę do pewnej optymalizacji kosztów ZUS-owskich, wynagrodzenie ze zlecenia powinno być wyższe niż 2443 zł. Inaczej wygląda to w przypadku przedsiębiorców z tzw. „małym” ZUS-em.
Kiedy uzyskując przychody z działalności gospodarczej równolegle otrzymujemy przychody w ramach zlecenia, dochodzi do zbiegu tytułów do ubezpieczeń społecznych. Jednym słowem, opłacamy składki z racji tego, że jesteśmy przedsiębiorcą, ale po podpisaniu umowy zlecenia, pojawia się drugi zarobek, który również może podlegać ozusowaniu. Zgodnie z przepisami ZUS-owskimi w takim przypadku obowiązkowo składki na ubezpieczenia społeczne zapłacimy tylko z jednego zarobku. Którego?
Odpowiadając na to pytanie należy podzielić przedsiębiorców na dwie grupy, przyjmując za kryterium podziału wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, od której opłacają co miesiąc te składki. I tak:
- pierwsza z nich opłaca ZUS od 2443 zł (tj. od 60% aktualnego minimalnego przeciętnego prognozowanego miesięcznego wynagrodzenia za pracę),
- druga od 555 zł (od preferencyjnej wysokości, jaka przysługuje świeżo upieczonym przedsiębiorcom po spełnieniu warunków, tj. od 30% aktualnego minimalnego wynagrodzenia).
Składka zdrowotna pozostaje poza kalkulacjami. Niezależnie od tego, czy przedsiębiorca korzysta z preferencyjnej podstawy wymiaru naliczania składek społecznych oraz od tego, jakiej wysokości zarobki generuje jego biznes i umowa zlecenie, od każdego zarobku musi co miesiąc opłacać składkę na ubezpieczenia zdrowotne. Podstawą jej wyliczenia jest obecnie:
|
Zlecenie przedsiębiorcy z „dużym” ZUS-em
Jeśli wynagrodzenie brutto ze zlecenia wykonywanego przed przedsiębiorcę jest niższe niż 2443 zł, przedsiębiorca obowiązkowo podlega ZUS-owi z działalności gospodarczej, innymi słowy oblicza i wpłaca składki na ubezpieczenie społeczne od podstawy przewidzianej dla przedsiębiorców, tj. od 2443 zł. Dobrowolnie może opłacać składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe z umowy zlecenia.
Natomiast, jeśli ze zlecenia przedsiębiorca otrzyma co najmniej 2443 zł, ma prawo zmienić tytuł do obowiązkowego ubezpieczenia i poddać pod nie zlecenie w miejsce działalności. W przypadku zamiany tytułu ubezpieczenia z jednej strony składki na ubezpieczenie społeczne będą wyższe. Z drugiej zaś, nie można zapominać o tym, że będą współfinansowane ze zleceniodawcą, co może pozwolić przedsiębiorcy-zleceniobiorcy zaoszczędzić nieco na ZUS-ie.
Przy „małym” ZUS-e odnośnikiem płaca minimalna
Jeżeli przedsiębiorca z prawem do opłacania ulgowych składek z działalności gospodarczej podpisuje umowę zlecenia, podlega obowiązkowo ubezpieczeniom wypadkowemu z działalności, a emerytalnemu i rentowym zarówno z działalności jak i ze zlecenia, ale z zastrzeżeniem art. 9 ust. 2c ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.
Art. 9 ust. 2c ww. ustawy mówi o sumowaniu podstaw wymiaru składek – kwoty 555 zł (z działalności) i wartości brutto wynagrodzenia (ze zlecenia). Jeśli ta suma osiągnie 1850 zł, tj. aktualną kwotę minimalnego wynagrodzenia, przedsiębiorca będzie opłacał ZUS wyłącznie z działalności.
Przykład 1 Przedsiębiorca opłaca „mały” ZUS i jednocześnie otrzymuje zarobek z dwóch zleceń – obydwa w wysokości po 600 zł. Suma 1200 zł oraz 555 zł jest mniejsza od 1850 zł, stad przedsiębiorca zapłaci składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowne zarówno z działalności jaki z umów zlecenia. |
Przykład 2 Właściciel firmy usługowej ma prawo do „małego” ZUS-u, ale deklaruje z działalności gospodarczej podstawę wymiaru składek społecznych w wysokości 5000 zł. Podpisuje na maj jedną umowę zlecenie na 1000 zł, drugą na 500 zł. Umowy zlecenie nie rodzą obowiązku opłacanie składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, ponieważ podstawa obliczenia składek z działalności przewyższa 1850 zł (minimalne wynagrodzenie). |
Katarzyna Miazek, Tax Care
Dołącz do dyskusji: Miszmasz, czyli ZUS przedsiębiorcy na zleceniu