Madonna chce z Lesotho

Królowa popu próbowała niedawno przygarnąć 4-letnią Mercy z Malawi, ale nie spełnia wymogów adopcyjnych w tym kraju, dlatego sąd nie zgadza się na adopcję. I chociaż artystka złożyła apelację, to ma także plan B, który nazywa się Lesotho i jest państwem-enklawą w RPA. Przypomnijmy, że w 2006 roku sąd w Malawi zrobił dla Madonny wyjątek i pozwolił jej adoptować Davida Bandę, chociaż piosenkarka nie przebywała w kraju wymaganego minimum półtorej roku.

- Madonna jest osobą niecierpliwą - wyjaśnił informator "Mail". - Jest przyzwyczajona, że dostaje to, na co ma ochotę. Nie zamierza zrezygnować z Mercy, ale jeśli adopcja zostanie prawnie zablokowana, będzie się starać adoptować inne dziecko. Obiecała Davidowi siostrzyczkę. Madonna już zaczęła się rozglądać po afrykańskich krajach a nieco bardziej szczegółowo przyglądała się Lesotho, ponieważ to kraj zniszczony przez AIDS, w którym jest pełno sierot.

Dyskografię Madonny zamyka płyta "Hard Candy" z kwietnia 2008 roku. 15 sierpnia artystka wystąpi w Warszawie.