Madonna apeluje o adopcję
Madonna złożyła w sądzie apelacyjnym wniosek o ponowne rozpatrzenie adopcji Chifundo James z Malawii.
Królowa popu potwierdziła, że dziewczynka mieszka w tym samym sierocińcu, co adoptowany przez nią wcześniej David Banda. Imię Chifundo znaczy w przekładzie na angielski Mercy (miłosierdzie) i tak Madonna mówi na dziewczynkę.
- Chcę dać Mercy dom, kochającą rodzinę oraz najlepszą możliwą edukację i opiekę zdrowotną - wyjaśniła piosenkarka. - Mam nadzieję, że zarówno ona, jak i David powrócą kiedyś do Malawii pomagać swoim rodakom. Polecono mi nie rozmawiać publicznie o złożonej apelacji w sprawie adopcji Mercy, ale mogę powiedzieć, jak bardzo jestem wdzięczna wsparciu, które otrzymałam od mieszkańców Malawii i moich przyjaciół z całego świata.
Artystka nie otrzymała zezwolenia, ponieważ nie spełniła jednego z warunków. Zgodnie z zasadami rodzić starający się o adopcję musi przebywać na terenie Malawi od 18 do 24 miesięcy. Od tej reguły odstąpiono, kiedy wokalistka adoptowała Davida Bandę. Sędzia wyjaśniła, że powtórzenie precedensu mogłoby doprowadzić do ułatwienia przemytu dzieci z Afryki.
Ostatnia płyta królowej popu to "Hard Candy" z kwietnia 2008 roku. W ramach promocji albumu Madonna wystąpi 15 sierpnia na warszawskim Lotnisku Bemowo.
Dołącz do dyskusji: Madonna apeluje o adopcję