Co James Cameron zobaczył na dnie Rowu Mariańskiego?
W internecie ukazał się krótki materiał National Geographic opowiadający o ostatniej podwodnej przygodzie Jamesa Camerona. Przypomnijmy, reżyser zwiedzał dno Rowu Mariańskiego.
W nagraniu, które można zobaczyć poniżej, James Cameron opowiada o swoich pierwszych wrażeniach ze świata kompletnie nieznanego ludzkości. Wyprawa zajęła reżyserowi blisko siedem godzin. Trzy z nich spędził na głębokości jedenastu tysięcy metrów. Artysta poruszał się w statku Deepsea Challenger, który mierzy 7 metrów wysokości i waży 11 ton.
Do tej pory zaledwie dwie osoby dotarły na dno Rowu Mariańskiego - byli to żołnierze marynarki wojennej USA - Don Walsh i Jacques Piccard, którym udało się to w 1960 roku. Spędzili na dnie 20 minut.
Według ostatnich pomiarów głębokość rowu położonego w zachodniej części Oceanu Spokojnego wynosi 10911 metrów. Na dnie woda wywiera ciśnienie 110,2 MPa czyli ponad 1100-krotnie wyższe niż normalne ciśnienie atmosferyczne. Rów Mariański ciągnie się łukiem o długości ponad 300 kilometrów.
Niewykluczone, że Cameron przeniesie doświadczenia na grunt kina. Podobno kolejne odsłony obrazu "Avatar" przybliżą widzom podwodny świat Pandory.
"Avatar 2" powinien trafić do kin w 2014 roku, a kolejna część rok później.
Dołącz do dyskusji: Co James Cameron zobaczył na dnie Rowu Mariańskiego?