Orange i T-Mobile chcą brać udział w aukcji 5G, Play się zastanawia
UKE zapowiedział aukcję 5G. Operatorzy rozpoczynają konsultacje, choć nie wszyscy są przekonani, czy brać udział w aukcji. Dla Play „nadmiarowy i kosztowny” wydaje się wymóg budowy 3,8 tys. stacji 5G.
Niedawno prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej zapowiedział, że UKE do sierpnia 2023 roku chce zakończyć aukcję mającą rozdysponować częstotliwości na potrzeby technologii szybkiego internetu 5G.
Ruszyły już konsultacje warunków postępowania aukcyjnego. Jego przedmiotem będą cztery bloki po 80 MHz w paśmie 3480-3800 MHz, na które zwycięzcy dostaną 15-letnie rezerwacje. Cena wywoławcza każdego z nich wynosi 450 mln zł. Prezes UKE Jacek Oko szacuje, że z tytułu aukcji do budżetu państwa trafić może nawet 2 mld zł.
Warunkiem uczestnictwa w aukcji jest udokumentowanie nakładów na inwestycje w kwocie netto nie niższej niż miliard złotych w latach 2016-2021. Trzeba też posiadać ogólnopolską rezerwację częstotliwości z co najmniej jednego z następujących pasm: 800 MHz, 900 MHz, 1800 MHz, 2100 MHz lub 2600 MHz. W praktyce w aukcji powinni wziąć udział czterej operatorzy komórkowi działający w Polsce: Orange, T-Mobile, P4 (Play) oraz Polkomtel (Plus).
Operatorzy cieszą się z powrotu do procesu
- Jesteśmy zadowoleni, że po ponad dwóch latach UKE powrócił do procesu dystrybucji pasma C, niezbędnego do pełnego wykorzystania technologii 5G w Polsce. Obecnie analizujemy przedstawione warunki i odniesiemy się do nich w procesie konsultacji. Tak, zamierzamy wziąć udział w aukcji - mówi Wirtualnemedia.pl Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska.
W aukcji chce wziąć udział także T-Mobile, choć zwraca uwagę na wysokie wymagania. - Nowe zasoby częstotliwości są niezbędne polskim operatorom do zapewnienia klientom najwyższej jakości usług, dlatego bardzo cieszymy się, że proces konsultacji został ogłoszony i mamy nadzieję, że doprowadzi on do jak najszybszego uruchomienia aukcji. Zaproponowane warunki są wymagające, szczególnie w dzisiejszych czasach, gdy operatorzy znajdują się pod mocną presją inflacji i rosnących kosztów, także kosztów inwestycji. W tym kontekście należy pozytywnie ocenić fakt, że zobowiązania można będzie realizować wykorzystując różne pasma i technologie. Jesteśmy gotowi do wzięcia udziału w aukcji po szczegółowej analizie warunków i konsultacjach, które właśnie rozpoczynamy - przekazało nam biuro prasowe T-Mobile Polska.
Nieco inaczej sprawa ma się z siecią Play. - P4 nie podjęło jeszcze decyzji o udziale w postępowaniu selekcyjnym – mówi Krzysztof Sylwerski, senior PR specialist P4. - Znaczącej zmianie uległy zobowiązania inwestycyjne w stosunku do tych, zawartych w poprzedniej, anulowanej aukcji, co wymaga analizy pod względem atrakcyjności pozyskania tych częstotliwości. W szczególności wymóg budowy 3800 stacji 5G wydaje się nadmiarowy i kosztowny w połączeniu z wymaganiami jakościowymi sieci mobilnej na terenie całego kraju - dodaje.
Na nasze pytania w czwartek nie odpowiedziało biuro prasowe Polkomtelu, operatora sieci Plus.
Aukcja 5G ogłoszona i odwołana
W etapie pierwszym aukcji komisja oceni, przeanalizuje i zweryfikuje oferty wstępne uczestników aukcji w oparciu o dokumenty i informacje zawarte w ofertach wstępnych oraz dane posiadane przez prezesa UKE. Etap drugi aukcji obejmuje ocenę ofert pod kątem kryterium wysokości kwoty zadeklarowanej przez uczestnika aukcji.
Operatorzy mają czas do 31 stycznia 2023 roku na złożenie stanowisk. Cały proces aukcji może potrwać ok. 190-240 dni.
To już drugie podejście do aukcji 5G. Trzy lata temu UKE ogłosił start postępowania konsultacyjnego w sprawie planowanej wówczas aukcji. Sama aukcja została ogłoszona 6 marca 2020 roku i zbiegła się w czasie z początkiem pandemii COVID-19. Jednak w maju 2020 roku w wyniku wejścia w życie przepisów tzw. trzeciej tarczy antykryzysowej wszczęto postępowanie prowadzące do jej unieważnienia. W ramach tarczy skrócono też kadencją Marcina Cichego jako prezesa UKE.
Sieć 5G (sieć telekomunikacyjna piątej generacji) to nowy standard telekomunikacyjny, który ma umożliwić pięćdziesięcio-, a nawet stukrotne zwiększenie prędkości transmisji w porównaniu do obecnie wykorzystywanej sieci 4G. Zapewnia wysokie przepływności bardzo niskie opóźnienia, wysoka gęstość liczby urządzeń na km2, dochodząca nawet do miliona. Technologia ta ma przyspieszyć m.in. rozwój internetu rzeczy, usług telemedycyny, autonomicznych pojazdów czy inteligentnych miast.
Z powodu nierozstrzygnięcia dotąd aukcji czołowi operatorzy telekomunikacyjni w Polsce rozwijają sieć internetową w standardzie 5G od ponad dwóch lat, w oparciu o obecnie posiadane częstotliwości. Orange Polska i Play oferują 5G na częstotliwościach z pasma 2100 MHz, T-Mobile Polska na 2600 MHz, a Plus na 2600 MHz w technologii TDD.
Dołącz do dyskusji: Orange i T-Mobile chcą brać udział w aukcji 5G, Play się zastanawia