Producent słodyczy Wedel zamiast wycofać swoje reklamy z TV Republika, podmienił spoty na planszę z definicją mowy nienawiści. - Naiwnością jest sądzić, że emitowanie statycznej, a wręcz nudnej planszy w krzykliwym bloku reklamowym przyciągnie uwagę widzów. Jednak dzięki temu nietypowemu działaniu i nagłośnieniu go w innych mediach, Wedel osiągnął daleko wyższe zasięgi, niż gdyby emitował klasyczne spoty reklamowe w TV Republika - komentuje Marek Gonsior.