Dołącz do dyskusji: "Wieczór płytowy" wraca na antenę Polskiego Radia
12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
widz555
Dziś jak chcę posłuchać płyty to używam do tego odtwarzacza (CD/DVD lub sieciowego) a nie radioodbiornika. Wieczór płytowy miał sens za komuny, kiedy dostęp do nowej muzyki z zachodu był żaden. Poza tym wtedy emitowano muzykę po piracku, bez uwzględniania jakichkolwiek praw autorskich. Ograniczenia w emitowaniu całych albumów w rozgłośniach bez zgody wydawcy chyba nadal obowiązują. Sentyment sentymentem, ale nie wróżę sukcesu.
Zdenerwowałem się. Konserwatywna muzyka chopinowska w PR1 i w tym samym czasie w PR2. Jejku...co słuchać...na dodatek konserwatywne wartości w wietrzonej Trójce o tej porze.... Dwie nagrywarki kupię. Tylko muszę zarobić na nie i sprzedać więcej wentylatorów. hahahaha...i to ja tu triumfuję ty lewaku bo przewidziałem nagrywarki.
Hahahahahaha, nieudolny podszywacz kolejny raz zaliczył wpadkę. :lol: Prawdziwy konserwatysta ma szacunek do języka polskiego i nigdy nie napisze "co słuchać", bo dobrze wie, że poprawną formą jest "CZEGO SŁUCHAĆ". :P
Wpadłeś też, pisząć, że o tej porze są konserwatywne wartości w Trójce. :lol: O tej porze w Trójce leci "Minimax" Piotra Kaczkowskiego i to nie jest audycja z konserwatywnymi wartościami, bo jest w niej dużo męczącego rockowego łomotu pseudomuzycznego :!:
I co, podszywaczu, co masz teraz na swoje usprawiedliwienie? :D
A te twoje teksty o wentylatorach i hurtowni - dobre. :lol: Dzięki nim każdy inteligentny czytelnik wie, że to jest wpis podszywacza, a nie mój prawdziwy wpis. :)
Dołącz do dyskusji: "Wieczór płytowy" wraca na antenę Polskiego Radia
Wieczór płytowy miał sens za komuny, kiedy dostęp do nowej muzyki z zachodu był żaden.
Poza tym wtedy emitowano muzykę po piracku, bez uwzględniania jakichkolwiek praw autorskich.
Ograniczenia w emitowaniu całych albumów w rozgłośniach bez zgody wydawcy chyba nadal obowiązują.
Sentyment sentymentem, ale nie wróżę sukcesu.
Hahahahahaha, nieudolny podszywacz kolejny raz zaliczył wpadkę. :lol: Prawdziwy konserwatysta ma szacunek do języka polskiego i nigdy nie napisze "co słuchać", bo dobrze wie, że poprawną formą jest "CZEGO SŁUCHAĆ". :P
Wpadłeś też, pisząć, że o tej porze są konserwatywne wartości w Trójce. :lol: O tej porze w Trójce leci "Minimax" Piotra Kaczkowskiego i to nie jest audycja z konserwatywnymi wartościami, bo jest w niej dużo męczącego rockowego łomotu pseudomuzycznego :!:
I co, podszywaczu, co masz teraz na swoje usprawiedliwienie? :D
A te twoje teksty o wentylatorach i hurtowni - dobre. :lol: Dzięki nim każdy inteligentny czytelnik wie, że to jest wpis podszywacza, a nie mój prawdziwy wpis. :)