Justyna Dobrosz-Oracz postrachem polityków. "Jej się nie da zagiąć. Nie odpuszcza nikomu"

Od lat widziana na korytarzach sejmowych. Zawsze z mikrofonem i często w pogoni za uciekającymi przed nią politykami wszystkich partii. Udało jej się skłonić do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza. - A przecież z nami ci politycy od wielu lat nie rozmawiają - dziwi się Roman Imielski z "Gazety Wyborczej". - Nie musi krzyczeć, by być słyszana, bo zawsze jest świetnie przygotowana - dodaje Patryk Michalski z Wirtualnej Polski. Co mówią o Justynie Dobrosz-Oracz jej byli i obecni koledzy z pracy?

Dołącz do dyskusji: Justyna Dobrosz-Oracz postrachem polityków. "Jej się nie da zagiąć. Nie odpuszcza nikomu"

92 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2023-07-23 07:55

Lolo

Brak urody nadrabia wyjatkowa bezczelnoscia. Zdaje sie, ze pochodzi z polskiego odlamu Rodziny Adamsow.

0 0

odpowiedź

2023-07-23 08:33

Zuza

Nie krytykijcie mi mojej ulubienicy. Chcialabym z nia siedziec upojna noc, pelne ekscytujacych wrazenie. Marzenie. 😘🥰😍

0 0

odpowiedź

2023-07-23 09:14

Topole

To jest najlepsze, ten wysyp trolli Mateckiego, może nawet z jednego konta. Na twitterze jest to samo. Boicie się PiSowcy, boicie. Przegrana zagląda do oczu. Dodatkowo sprawa pani Joanny i przypomnienie przedmiotowego traktowania kobiet. Już wam tylko kilka miesięcy zostało. Ciekawe kto was potem będzie opłacał. Każdy wasz trolling i kolejny komentarzyk w stylu przedszkolaka w spodenkach to mód na moje oczy. Śmierdzi z daleka strachem, który w komentarzu przemienia się w jad, bo tym razem macie świadomość, że wasi mocodawcy na pewno będą rozliczeni za to, co zrobili z Polską.

Bo ktoś ma inne zdanie to zaraz troll? Taki z ciebie tolerancyjny typ?

Oczywiście. Jak kto ma tolerancję w gębie, to toleruje tylko swoich sykofantów.

0 0

odpowiedź