Joanna Racewicz: rozważam pozwanie Telewizji Polskiej, nie poznaję Danuty Holeckiej i Krzysztofa Ziemca
Dziennikarka Joanna Racewicz zastanawia się nad pozwaniem Telewizji Polskiej w związku z okolicznościami zwolnienia jej przez firmę. - Nie wiem, czy ludzie, którzy pracują w programach informacyjnych, wierzą, że uprawiają uczciwe dziennikarstwo. Czy na koniec dnia mogą przed lustrem spokojnie spojrzeć sobie w oczy? Media publiczne zawsze były zależne od władzy - powiedziała w rozmowie z „Newsweekiem”.
Dołącz do dyskusji: Joanna Racewicz: rozważam pozwanie Telewizji Polskiej, nie poznaję Danuty Holeckiej i Krzysztofa Ziemca
Stosując waszą logikę można odwrócić sytuację i zapytac : przez dwa lata TVP PiS nie miało nic przeciw Racewicz, zatrudnili ja, płacili, była dla nich dobra, dobrze pracowała, A teraz im się nagle odwidziało? Bo co?Bo Coś tam gdzieś zareklamowala jakiś produkt? No to dopiero logika rodem z PRL. W tamtym systemie też tak wywalano ludzi za gowniane preteksty. Widocznie tvp pis nie wsmak byla odmiennosc w poglądach odnośnie Smoleńska i ekshumacji .Ale prawdę trzeba ukryć pod byle pretekstem jaj za komuny.