tester leków
2010-12-10 10:42:40 - M Patient
Czy jest w polsce zapotrzebowanie na testowanie leków przed
wypuszczeniem ich na rynek komercyjny i ile za takie testy placą firmy
farmaceutyczne?
wypuszczeniem ich na rynek komercyjny i ile za takie testy placą firmy
farmaceutyczne?
Re: tester leków
2010-12-10 15:28:38 - Jacek
Użytkownik M Patient
news:c033a8ae-be4c-49cd-a5ac-bfc01def385b@h22g2000vbr.googlegroups.com...
>Czy jest w polsce zapotrzebowanie na testowanie leków przed
>wypuszczeniem ich na rynek komercyjny i ile za takie testy placą firmy
>farmaceutyczne?
testy sie odbywaja
nie wiem ile placa ale czasem tylko dojazd a i tak chetnych nie brakuje
Jedyna szansa byc leczonym nowymi lekami
Zeby testowac leki trzeba byc chorym na to na co ma byc lek
pozdrawiam
Jacek
Re: tester leków
2010-12-11 11:48:17 - Papuso Smurfo
Órzytkownik M Patient napisał:
> Czy jest w polsce zapotrzebowanie na testowanie leków
> przed wypuszczeniem ich na rynek komercyjny i ile za
> takie testy placą firmy farmaceutyczne?
zapotszebowanie jest ogromne, ale nie ma sensu robić tego pszed
wprowadzeniem leku na rynek, bo to zbyt kosztowne dla koncernuf, więc
testują po wprowadzeniu na rynki na nieświadomych i bez ich wiedzy i zgody
chorych, po prostu medyk pszepisuje siakiś nowy super lek i bada go (ale
wyłącznie w dziedzinie skutków ubocznych i działania leku) a wyniki pszesyła
koncernom, kture to hojnie go wynagradzają, patsząc po wypasionych brykach
fartuchowych to niezły i potszebny biznes:O)
> Czy jest w polsce zapotrzebowanie na testowanie leków
> przed wypuszczeniem ich na rynek komercyjny i ile za
> takie testy placą firmy farmaceutyczne?
zapotszebowanie jest ogromne, ale nie ma sensu robić tego pszed
wprowadzeniem leku na rynek, bo to zbyt kosztowne dla koncernuf, więc
testują po wprowadzeniu na rynki na nieświadomych i bez ich wiedzy i zgody
chorych, po prostu medyk pszepisuje siakiś nowy super lek i bada go (ale
wyłącznie w dziedzinie skutków ubocznych i działania leku) a wyniki pszesyła
koncernom, kture to hojnie go wynagradzają, patsząc po wypasionych brykach
fartuchowych to niezły i potszebny biznes:O)
